Dzisiaj tłusty czwartek, który rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Wedle tradycji dozwolone jest objadanie się, a ten dzień kojarzony jest z pączkami i faworkami. Jest to święto ruchome, ponieważ nie ma ściśle określonej daty - może wypadać między 29 stycznia a 4 marca, zawsze 52 dni przed Wielkanocą i otwiera ostatni tydzień karnawału.

Tłusty czwartek kojarzymy z objadaniem się słodyczami, głównie pączkami i faworkami (zwanymi też w niektórych regionach chrustem). Nie wszyscy jednak pamiętają, że niegdyś pączki nie były nadziewane budyniem, kremem, dżemem, powidłami czy czekoladą. Dawniej nadziewano je słoniną, boczkiem i mięsem, a taką potrawę zapijano wódką. Dopiero w XVI wieku zawitał do nas zwyczaj jedzenia pączków w słodkiej wersji, choć daleki był jeszcze od dzisiejszej formy. Wówczas w środku pączki miały ukryty migdał lub mały orzech, a ten komu trafił się taki szczęśliwy pączek, miał cieszyć się dostatkiem i powodzeniem.

Z tym dniem związane są także różne przysłowia i przesądy. "Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła" to staropolskie przysłowie. Wierzy się także, że jeśli ktoś tego dnia nie zje ani jednego pączka, to w dalszym życiu będzie skazany na niepowodzenia. Życzymy zatem smacznego!

[KN]