Dziś wtorek, 28 lipca. Jest to także 210. dzień roku, a imieniny obchodzą Wiktor, Tina oraz Innocenty. W kalendarzu świąt nietypowych swoje miejsce odnajduje dzisiaj m.in. Światowy Dzień Wirusowego Zapalenia Wątroby.

WZW to choroba wątroby wywołana zakażeniem wirusowym. Często potocznie nazywana "żółtaczką", jest to jednak określenie nieprawidłowe i niemedyczne (w medycynie termin ten oznacza jedynie objaw zażółcenia powłok skórnych) oraz nieścisłe, z uwagi na różnorodny przebieg wirusowych zapaleń wątroby, które, co istotne(!), mogą przebiegać także bez zażółcenia skóry. Rozróżnia się 6 głównych typów wirusa zapalenia wątroby i jeden jeszcze bliżej niepoznany. Potocznie nazywa się je WZW typu A, B, C, D, E, G oraz (ten niezidentyfikowany) F. Niestety z listą wirusów zapalenia wątroby jest trochę jak z pierwiastkami... jest ona otwarta.

Szacuje się, iż na całym świecie Wirusowe Zapalenie Wątroby zarówno typu B, jak i C dotyczy aż pół miliona osób. Wiele z nich nie zdaje sobie sprawy, iż ma w sobie wirusa, co stwarza poważne zagrożenie, ponieważ konsekwencją nie podejmowania leczenia może być marskość wątroby i śmierć. W związku z tak dużym problemem został ustanowiony Światowy Dzień Wirusowego Zapalenia Wątroby. Odbywa się on 28 lipca każdego roku. Data ta nie jest przypadkowa. Związana jest z urodzinami profesora Barucha Samuela Blumberga, który jest laureatem Nagrody Nobla. Jego największym sukcesem jest odkrycie wirusowego Zapalenia Wątroby typu B oraz opracowanie specjalistycznej szczepionki. Głównym celem tej inicjatywy jest poszerzanie wiedzy społeczeństwa na temat WZW oraz nakłanianie do uczestnictwa w badaniach profilaktycznych.

Dzisiaj nie tylko warto dowiedzieć się więcej o tym wirusie. Chociaż warto sięgnąć po odpowiedź, jak go uniknąć, to nie zaszkodzi jego szybkie zdiagnozowanie.

Wirusowe zapalenie wątroby typu A (WZW A)
Jest ostrą, zapalną chorobą miąższu wątroby, wywołaną przez wirusa WZW typu A (błędnie żółtaczka pokarmowa). W około 95 procent przypadków do zakażenia dochodzi drogą pokarmową (fekalno-oralną), poprzez spożycie wody zakażonej (także w formie kostek lodu) lub żywności, np. umytych w zakażonej wodzie warzyw lub owoców oraz ryb, owoców morza pochodzących z wód zanieczyszczonych zakażonymi. W fazie zwiastunowej wystąpić niecharakterystyczne dolegliwości przepowiadające w postaci: ogólnego złego samopoczucia, niewysokiej gorączki, bólów stawowo-mięśniowych, brak apetytu, nudności, wymiotów, zaburzeń węchowo-smakowych (typowa niechęć do nikotyny). Faza ostra cechuje się bardziej swoistymi dla chorób wątroby objawami w postaci: ściemnienia moczu, bólu w prawym podżebrzu, zażółcenia białkówek i powłok skórnych, niekiedy odbarwienie stolca. Typowa postać choroby ustępuje samoistnie w ciągu maksymalnie 6 miesięcy. Nie ma leku, który przyspieszyłby eliminację wirusa z organizmu. Jedynym skutecznym sposobem zapobiegania WZW A jest szczepienie ochronne. Należy także dbać o higienę osobistą.

Wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B)
Jest ostrą, zapalną chorobą miąższu wątroby, wywołaną przez wirusa WZW typu B (błędnie żółtaczka wszczepienna). Istnieją 3 drogi zakażenia HBV: pozajelitowa (głównie przez krew), płciowa, okołoporodowa (z matki na dziecko w czasie porodu). Wirus zapalenia wątroby typu B jest przenoszony tylko z człowieka na człowieka. Objawy zwiastunowe ostrego zapalenia wątroby typu B nie są charakterystyczne i przypominają objawy grypy. Objawy zaawansowanej postaci choroby to zażółcenie białek oczu oraz skóry (stan ten jest wynikiem podwyższonego poziomu bilirubiny we krwi), jasny, odbarwiony stolec, mocz o barwie piwa, ból w prawym podżebrzu, powiększenie wątroby oraz powiększenie śledziony. Około 90 procent pacjentów z zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu B udaje się wyleczyć. Problemem pozostaje grupa 10 procent chorych, u których zakażenie przeradza się w chorobę przewlekłą. Chorobą wywoływaną przez onkogennego wirusa B jest rak pierwotny wątroby. Wirus HBV może też doprowadzić do marskości wątroby. Jedynym skutecznym sposobem zapobiegania WZW B jest szczepienie ochronne. Jest to jedna z najczęstszych chorób zakaźnych na świecie. Mówi się o niej "cichy zabójca", bo występuje bezobjawowo i najczęściej dowiadujemy się o niej przez przypadek. Lekarze zachęcają, żeby szczepić się przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.

Wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C)
Jest chorobą zakaźna wywołaną przez wirus Hepatitis C Virus, w skrócie HCV. Wykryto go niedawno, bo dopiero w 1989 roku. Występuje w 6 odmianach, zwanych genotypami. Na świecie, podobnie zresztą jak w Polsce, dominują zakażenia genotypem 1 (u nas to 90 procent przypadków), a w dalszej kolejności 2 i 3. HCV jest małym, jednoniciowym wirusem spokrewnionym z wirusem żółtej gorączki. Jest wrażliwy na działanie wysokiej temperatury i formaliny (często używanej do dezynfekcji). Jego siła polega na szybkich mutacjach, co pozwala mu skutecznie oszukiwać układ immunologiczny i bezkarnie rozprzestrzeniać się w komórkach wątroby. Jest on zaliczany do grupy wirusów pierwotnie hepatotropowych, czyli takich, których celem jest atak na komórki wątrobowe i zapalenie wątroby. Głównym czynnikiem ryzyka zakażenia są kontakty ze służbą zdrowia. Do niedawna zakażenie HCV było nazywane potransfuzyjnym. Wydawało się, że od chwili wprowadzenia restrykcyjnej kontroli dawców krwi problem zniknie. Tak się jednak nie stało. Do przeniesienia (transmisji) zakażenia dochodzi głównie w wyniku niestarannie wykonanych drobnych zabiegów medycznych, np. badania krwi, zabiegów endoskopowych czy stomatologicznych. U podstaw tych zakażeń leży nieprzestrzeganie procedur sanitarnych przez pracowników medycznych. Pozostałe 20 proc. zakażeń to skutek dożylnej narkomanii i zabiegów upiększających (kolczyki, tatuaże). Ryzyko transmisji zakażenia drogą seksualną jest niewielkie, bo wynosi około 9 promili. Bardzo rzadkim objawem zakażenia jest zażółcenie skóry i białkówek oczu, dlatego kojarzenie WZW C z żółtaczką jest błędem. Zwykle choroba przez wiele lat przebiega bezobjawowo, aż do momentu, gdy pojawią się objawy niewydolności wątroby. Aktualnie lekarze dysponują lekami, które pozwalają całkowicie wyeliminować wirusowe zapalenie wątroby typu C. Najnowsza forma leczenia bez interferonu, która w Polsce dostępna jest od ponad 5 lat, podnosi szanse chorych na wyzdrowienie do 90-100 proc. Poza tym leki te nie mają skutków ubocznych i działają znacznie szybciej niż dotychczas stosowane. Przeciwko WZW typu C nie ma szczepionki. Według Polskiej Grupy Ekspertów HCV nawet 95 proc. chorych Polaków nie jest świadomych zakażenia, ponieważ przez pierwsze kilkanaście lat choroba może nie dawać żadnych objawów. Ze względu na początkowy brak objawów u 90 procent pacjentów wykrycie zakażenia jest przypadkowe. Jeżeli choroba zostanie rozpoznana dopiero na etapie marskości, leczenie jest bardzo trudne, a rokowanie może być niepomyślne.

Wirusowe zapalenie wątroby typu E (WZW E)
Jest chorobą, która występuje na całym świecie, jednak najczęściej występuje w rejonach Azji Wschodniej i Południowej. Ryzyko zakażenia pojawia się głownie w rejonach o niskim poziomie higieny. Do zakażenia dochodzi poprzez spożycie zanieczyszczonej wody lub żywności, rezerwuarem patogenów są głównie zwierzęta domowe, np. świnie. Aby jej zapobiec wystarczy poprawa warunków sanitarnych, bezpieczeństwo żywności i wody, unikanie picia wody z nieznanego źródła. Pierwsza szczepionka przeciw WZW E została zarejestrowana w 2011 roku w Chinach, jednak nie jest dostępna na całym świecie.

Wirusowe zapalenie wątroby typu G (WZW G)
Wirus GB-C, GBV-C, HGV został odkryty w roku 1995. Wirus często występuje na całym globie, a zakażenie nim może się wiązać z zapaleniem wątroby, marskością oraz prawdopodobnie pierwotnym rakiem wątroby. Wiadomo, że wirus przenosi się drogą kontaktów seksualnych, udowodniono, że do zakażenia wirusem G dochodzi drogą parenteralną, toteż u dzieci możliwe jest zakażenie pionowe. Inną przyczyną są działania medyczne związane z ich pobytami w szpitalu, np. poprzez przetaczanie krwi. Według niektórych badań, ludzie, u których występuje kombinacja wirusów HIV i GBV-C wyróżniają się wyższą przeżywalnością i dłuższą stopą życiową niż inni zakażeni wirusem HIV, jednak na tym etapie badań ciężko stwierdzić, czy jest to bezpośrednio spowodowane obecnością wirusa GBV-C, czy jest to tylko kwestia paru indywidualnych przypadków, gdzie o większej wytrwałości mogły zadecydować jedynie predyspozycje organizmów zarażonych.
[KN]