Podczas policyjnej akcji "Trzeźwy Poranek" przeprowadzonej w poniedziałek rano na drogach powiatu polkowickiego, wśród ponad pół tysiąca skontrolowanych znaleźli się tacy, którzy wsiedli za kierownicę "na podwójnym gazie". 48-letni kierowca renault miał 0,54 promila alkoholu w organizmie, a drugi z zatrzymanych 39-latek z forda niewiele mniej, bo alkomat w jego wypadku wykazał 0,5 promila.

Poniedziałkowa akcja "Trzeźwy Poranek" nie dla wszystkich kierowców skończyła się na dotarciu do miejsca zaplanowanej podróży. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach z tzw. sita blisko 550 skontrolowanych kierowców wyeliminowali dwóch, którzy "popisali się" skrajną nieodpowiedzialnością.

- Obaj kierowcy zostali zatrzymani na terenie miejscowości Borów w gminie Radwanice. 48-latek zza kierownicy renault wylądował w policyjnym radiowozie, gdzie przeprowadzone alkomatem badanie wykazało 0,54 promila alkoholu w organizmie. Kolejna kontrola pozwoliła ujawnić i zatrzymać 39-latka, który również wsiadł za kierownicę swojego forda z promilami, a dokładniej na alkomacie pojawiła się wartość 0,5 promila - informuje młodszy aspirant Przemysław Rybikowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach. - Policjanci natychmiast zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy, natomiast w przypadku starszego z mężczyzn ta czynność okazała się niemożliwa, ponieważ mieszkaniec powiatu głogowskiego miał już zatrzymane prawo jazdy właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.
Przypominamy, że kodeks karny za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

- Na kanwie opisywanych zatrzymań zwracamy się z apelem do wszystkich uczestników dróg o większą wyobraźnię i nie wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu lub innych zabronionych substancji. Sprawmy, abyśmy wszyscy mogli bezpiecznie podróżować po drogach powiatu polkowickiego - dodaje funkcjonariusz Rybikowski.
[KN]