W maju bieżącego roku opuścił zakład karny, do którego trafił za liczne kradzieże. Niestety uczucie do przywłaszczania cudzego mienia nie osłabło za sprawą odbytej kary.

28-letni mieszkaniec Chocianowa, który zza lady zabrał pieniądze należące do właścicielki sklepu znajduje się już w rękach policji. Za swój czyn może spędzić za kratkami kolejne lata.

- Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy Polkowice. Sprawca obserwował ekspedientkę i odwracając jej uwagę, sięgnął za sklepową ladę, skąd zabrał saszetkę, a w niej 2 tysiące złotych - informuje sierżant sztabowy Przemysław Rybikowski, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.
Na miejsce zostali wezwani policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach. Funkcjonariusze po zabezpieczeniu materiału dowodowego, odtworzyli sklepowy monitoring, który zarejestrował całe zajście. Policjanci na nagraniu rozpoznali mieszkańca Chocianowa, który jednak bardzo często zmieniał swoje miejsce pobytu.

- Polkowiccy kryminalni ostatecznie namierzyli podejrzanego w jednym z salonów gier na terenie Polkowic, gdzie zatrzymali 28-latka - chwali sprawne działania swoich kolegów oficer Rybikowski. - Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje policjant.
Z tej racji, że mieszkaniec Chocianowa jest recydywistą, za kradzież może mu grozić jeszcze wyższa kara.
[KN]