Od mszy świętej rozpoczęły się wczorajsze uroczystości upamiętniające Dzień Sybiraka. Nie zabrakło chwili zadumy, wspomnień a nawet wzruszeń.

Równo o godzinie 18:00 Ks. Dziekan Stanisław Łobodziec rozpoczął mszę świętą w intencji Sybiraków. Mimo niesprzyjających warunków pogodowych uczestnicy udali się na rynek, aby chwilą ciszy oddać cześć za ich trud i poświęcenie. Pani Patrycja Jugo Sekretarz Miasta i Gminy Chocianów w imieniu Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego odczytała list

- ,, …Drodzy Sybiracy przeżyliście na skrajnie nieprzychylnej człowiekowi ziemi, zwanej Golgotą Wschodu. Na ziemi naznaczonej rodzinnymi tragediami, katorżniczą pracą, bezimiennymi krzyżami zmarłych. Jesteście Szanowni Państwo świadkami trwającej tam wiary w Boga, nadziei na wyzwolenie i tęsknoty za Ojczyzną. Przeżyliście, by mówić o tamtym czasie, by nieść pamięć i dawać świadectwo historii. Pamiętamy o tej tragicznej karcie naszej historii, pamiętamy, że naród który ma swoją historie jest narodem wielkim. Nie zapomnijmy, że heroiczna postawa Sybiraków i wielkie poczucie obowiązku wobec ojczyzny są wzorem postępowania dla wielu pokoleń Polaków. Drodzy Państwo na nasz wszystkich ciąży obowiązek pielęgnowania historii. W związku z obchodami dzisiejszego święta składam szanownym Sybirakom serdeczne podziękowania za niezłomność i chylę nisko czoła’’

Po uroczystym apelu zostały złożone kwiaty przy płycie upamiętniającej Polaków zesłańców Sybiru, którym nie było dane powrócić do ojczyzny oraz zmarłym po powrocie do Polski. W imieniu Burmistrza Miasta i Gminy Chocianów wiązankę złożyła Pani Patrycja Jugo, Sekretarz Miasta i Gminy Chocianów, wraz z delegacją. Kwiaty zostały również złożone przez dyrektorów jednostek i mieszkańców gminy .
O godzinie 19:00 na zaproszenie Pani Krystyny Kozołup zgromadzeni mieszkańcy udali się na poczęstunek do Regionalnego Centrum Kultury. Był to czas rozmów, wspomnień a nawet okazja do wysłuchania wiersza napisanego przez Panią Teresę Marciniak Prezesa Koła Sybiraków w Chocianowie.

-,,Wiosna Wileńska czas wywózki, cieplejszy wietrzyk wieje. Słoneczko mocniej grzeje, w sercach budzi się nadzieja, ogromne jodły szumiące,
co krok strumyki szemrzące. Na mokradłach kaczeńce kwitnące, bociany i dzieci brodzą po łące. W lesie na polanach poziomki pachnące, roje pszczół brzęczące. Cielątka przy stadach krów brykające; tam był mój dom - rodzinny dom - szczęśliwy dom. Nagle koszmar dziecięcych przeżytych dni, wagon bydlęcy, zgrzyt zasuwanych drzwi. Głód choroby i wszy , czy tak był, czy to wszystko nam się przyśniło, próbuje zapomnieć nie udaje. Wszystko wyłania się z oddali, Boże mój pomóż poukładać myśli, aby żyć spokojnie dalej, by nie wracały gniew i żale. Niech opadają emocje i słowa nienawiści, jak zwiędłe jesienne liście’’

- ,,Był to szczególnie ważny dla nas dzień, bo w tym roku Koło Sybiraków w Chocianowie obchodziło 30 lecie istnienia" - dodaje Pani Teresa Marciniak


,,A myśmy szli i szli – dziesiątkowani!
Przez tajgę stepy- plątaniną dróg!
A myśmy szli i szli –niepokonani!
Aż ''Cud nad Wisłą’’ darował nam Bóg!
/Marsz Sybiraków-Marian Jonkajtys/