W związku ze zbliżającymi się wyborami uzupełniającymi, postanowiliśmy zadać pytania kandydatom do Rady Miejskiej w Chocianowie. Niestety większość z nich zastosowała dość wykrętne uniki, aby nie poinformować naszych Czytelników o swoich planach.

Aby uzyskać odpowiedzi na zagadnienia nurtujące wyborców okręgu nr 5 zadzwoniliśmy do wszystkich kandydatów. Tylko jeden z nich znalazł czas, aby odpowiedzieć. Rezultaty naszych rozmów publikujemy poniżej.

W rozmowie telefonicznej z Mateuszem Sarżyńskim dowiedzieliśmy się, że jest zbyt zajęty, aby poświęcić naszym Czytelnikom kilka minut. 
- Meble mi przyszły, także jestem w trakcie... dużo spraw formalnych do załatwienia mam, tak więc nie da rady - usłyszeliśmy w odpowiedzi.

W rozmowie telefonicznej z Katarzyną Pikulską-Danis usłyszeliśmy prośbę o telefon "w okolicach godziny 14-ej", ponieważ pani kandydat była "na spotkaniu". Niestety nasze telefony po godzinie 14:00 nie doczekały się odpowiedzi.

Aby uzyskać odpowiedzi od Krzysztofa Kowalczyka też musieliśmy wykonać więcej połączeń. Najpierw kandydat odebrał telefon podczas jazdy samochodem, dlatego umówiliśmy się na następną rozmowę. Niestety kolejne połączenie również nie przyniosło efektów w postaci merytorycznej odpowiedzi: "ja nie wiem" - zaczął Kowalczyk - "czy to nie jest jakaś śmieszna, wie Pan zagrywka". Umówiliśmy się na przesłanie pytań drogą elektroniczną. W odpowiedzi na naszego maila przeczytaliśmy tylko (pisownia oryginalna):
"Serdecznie dziękuję  za zainteresowanie moją kandydaturą. Moje zdanie w/s zagadnień poruszonych w pytaniach, jak również  zdanie            w sprawie innych kwestii upublicznię w materiałach wyborczych, które będą niebawem rozprowadzanie na terenie   miasta". W swojej ulotce Kowalczyk zapowiada m.in. współpracę z Burmistrzem, jednak mieszkańcy Chocianowa pamiętają jego sprzeciw wobec darmowej komunikacji miejskiej (materiał filmowy poniżej), obiecanej właśnie przez Burmistrza.

Jedynym kandydatem, który spójnie i od razu podał swój plan na rozwój gminy, okazał się Henryk Osoliński:
- Z pewnością będzie to rozbudowa monitoringu miejskiego, ponieważ w ostatnich tygodniach wiele się słyszy o próbach kradzieży i samych kradzieżach - to ważne, aby mieć narzędzia do skutecznego łapania przestępców. Drugim istotnym w moim przekonaniu postulatem jest budowa ścieżek rowerowych i deptaka przy ulicy Fabrycznej. Mamy w naszej gminie wielu rowerzystów i moim zdaniem im również należy zapewnić większe bezpieczeństwo i wygodę. Trzecim, choć nie ostatnim postulatem jest adaptacja strychów na lokale mieszkaniowe. Sądzę, że warto wykorzystać ten potencjał - zapowiedział kandydat do Rady Miejskiej.

[KN]