Jest niedziela, drugi dzień sierpnia i 215. dzień roku. Imieniny obchodzą Gustaw oraz Karina. W kalendarzu pamięci swoje honorowe miejsce ma Światowy Dzień Pamięci o Zagładzie Romów.

To wydarzenie, które przypomina Romom o jednej z najtragiczniejszych kart w ich historii – likwidacji przez Niemców cygańskiego obozu rodzinnego (tzw. Zigeunerfamilienlager) w KL Auschwitz II-Birkenau w 1944 roku. Nastroje antyromskie były silnie zakorzenione w społeczeństwie niemieckim jeszcze przed II wojną światową. W wydanej przez Karla Bindinga i Alfreda Hoche książce „The Eradication of Lives Undeserving of Life” Romowie obok chorych psychicznie uznani zostali za jednostki „niewarte, aby żyć”. W 1929 roku założono Centralne Biuro do Zwalczania Cyganów w Niemczech, a po dojściu w 1933 roku nazistów do władzy rozpoczął się proces pozbywania Romów podstawowych praw. Wszelkie kontakty pomiędzy Romami a Niemcami zostały zakazane i podlegały karze. Cyganom odebrano prawa wyborcze, zostali również usunięci ze szkół, czy organizacji zawodowych.

Z 1938 roku pochodzą pierwsze wzmianki o „ostatecznym rozwiązaniu kwestii romskiej”, czyli polityce masowego ludobójstwa. Po wybuchu wojny okrutny plan zaczęto wprowadzać w życie. Romowie byli deportowani do obozów koncentracyjnych i gett, poddawani eksperymentom medycznym (zwłaszcza dzieci i osoby niepełnosprawne) oraz wykonywali niewolniczą pracę. W obozach na porządku dziennym były przemoc, tortury, głód, choroby, zimno. Symbolem tego zbrodniczego systemu jest niemiecki obóz koncentracyjny KL Auschwitz–Birkenau, miejsce w którym śmierć poniosło ponad milion ludzi. Romowie stanowili pod względem liczebności trzecią, po Żydach i Polakach, grupę deportowanych do Auschwitz.

Pierwszych Romów osadzono w KL Auschwitz-Birkenau w 1941 roku. W następnym roku naziści wydali zarządzenia nakazujące osadzenie Romów w obozach koncentracyjnych. W lutym 1943 roku powstał obóz rodzinny dla Cyganów Zigeunerfamilienlager. Na jego terenie znajdowały się 32 baraki mieszkalne i sześć sanitarnych. W marcu i maju 1943 roku doszło do pierwszych masowych mordów Romów w komorach gazowych. Zgładzono wówczas ponad 2700 mężczyzn, kobiet i dzieci. Romowie podejmowali próby obrony – 16 maja zabarykadowali się w barakach, nie pozwalając na wejście oddziałom SS. Ta desperacka akcja nie miała jednak szans powodzenia przy uzbrojonych oddziałach SS.

W nocy 2 sierpnia 1944 roku Niemcy zamordowali w komorach gazowych 2897 romskich dzieci, kobiet i mężczyzn. Rozkaz wydał Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler. 
Szacuje się, że do KL Auschwitz-Birkenau wywieziono łącznie ok. 23 tysięcy Romów z wielu krajów. Przeżyło zaledwie 2 tysiące osób. Holokaust jest najmroczniejszą kartą w dziejach tego narodu. Wśród europejskich Romów nie ma rodziny, która by nie straciła w czasie II wojny światowej swoich bliskich. Według współczesnych źródeł, śmierć poniosła około połowa populacji Romów, która zamieszkiwała obszary okupowane przez Niemców.
[KN]