Warszawski sowizdrzał poszedł w ślady swojego kumpla - tak w jednym zdaniu można podsumować akcję przeprowadzoną przez bliskiego kolesia opozycyjnych radnych: Piotra Piecha i Anny Pichały. Chodzi o publikującego internetowe paszkwile na chocianowską władzę Kamila Nosela. Obaj, zarówno Nosel, jak i Piech na przestrzeni ostatnich tygodni popisali się umiejętnością... donosicielstwa.

Nie tak dawno temu pisaliśmy o tym, jak Piotr Piech, opozycyjny radny podkablował bazar, po czym zarabiający na życie handlarze zostali bez prądu. Teraz w jego ślady poszedł kumpel Piecha i Pichały, służbowo pracownik Radia Zet, prywatnie pseudodziennikarz zajmujący się pisaniem paszkwili na ludzi związanych z chocianowskim magistratem.

Pracownik RADIA ZET donosi na Polaków

Aby naświetlić postać Nosela trzeba przytoczyć przynajmniej trzy wyjaśnienia. Po pierwsze, Kamil Nosel uchodzi za radiowego błazna, który na co dzień zajmuje się wkręcaniem Bogu ducha winne ofiary swoich połączeń telefonicznych, podszywając się jednocześnie najczęściej za kobietę. Po drugie, Kamil Nosel mieszkający na co dzień poza naszą gminą, na swojej prywatnej stronie internetowej (nieprzypadkowo podobnej z nazwy do naszego portalu) zajmuje się publicystyczną vendettą wymierzoną w politycznych przeciwników. Po trzecie ten sam Nosel zasypuje tutejszy magistrat szeregiem zapytań o dostęp do informacji publicznej.

- Jak Państwo zapewne pamiętają udało nam się zorganizować przedświąteczne Mikołajki na chocianowskim Rynku, podczas których najmłodszym rozdawaliśmy upominki, a tym nieco starszym choinki za darmo - przypomina Krystian Wan, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Chocianów. - To najwyraźniej nie spodobało się Kamilowi Noselowi, który w swoim zacietrzewieniu postanowił złożyć donos na policję, aby ukarać radnych i burmistrza, którym maseczki obsunęły się z nosa czy z ust. To kolejny raz, kiedy Nosel wyraża swoje niezadowolenie naszą pracą na rzecz mieszkańców gminy Chocianów - dodaje Wan.
Taka małostkowość niestety może odbić się też na mieszkańcach. Ciężko bowiem określić, na kogo ostatecznie doniósł Nosel. Policja wezwała na przesłuchanie na razie osoby publiczne, znane z pierwszych stron lokalnych gazet i portali. O komentarz do sprawy postanowiliśmy zapytać samych zainteresowanych.

Cała sytuacja ujawnia to, o czym od dawna wiadomo i co zauważają również mieszkańcy. Opozycja donosi na place zabaw, na bazar do nadzoru, donosili do rzecznika praw konsumentów na basen za 0zł, a teraz redaktorzyna z Radia ZET, niejaki Nosel siedząc w Warszawie donosi na policje na mieszkańców Chocianowa - nie ukrywa dezaprobaty Artur Wandycz, szef klubu radnych Chocianów 2023. - Zrobią wszystko, żeby zaszkodzić, przeszkodzić i zniechęcić nas do działania, ale nic to nie da, bo my się nie poddamy w realizacji obietnic i pracy na rzecz Mieszkańców i Gminy - dodaje Wandycz.
Jak się dowiedzieliśmy, za to zdarzenie radnym grożą mandaty. Nie wiadomo jednak czy policja nie ustali danych pozostałych osób, które postanowiły pojawić się na chocianowskim Rynku 23 grudnia ubiegłego roku.

- To się w głowie nie mieści co zrobił Kamil Nosel! Żeby donosić na mieszkańców Gminy Chocianów, że nie mają maseczek na nosach, kiedy w przedświątecznym okresie pomagamy, pracujemy dla mieszkańców i rozdajemy dla dzieci prezenty?! Obrzydliwe zachowanie, świadczące o tym jakim jest człowiekiem - nie ukrywa swojego oburzenia radna Dorota Kehle. - Szkoda, że nie był i nie widział tej radości w oczach dzieci, które cieszyły się, że mogą zobaczyć Mikołaja i rówieśników. Mimo mandatu czy ukarania inicjatywa warta takiego poświęcenia. Radość dziecka bezcenna, ale nie wszyscy są w stanie to zrozumieć. A już na pewno nie ktoś przez kogo przemawia nienawiść i chęć zaszkodzenia innym - dodaje radna Kehle.

Vendetta Noselów


Chocianowianie mogą jeszcze kojarzyć nazwisko Nosel z tutejszej spółki wodociągowo-kanalizacyjnej. Zdzisław Nosel, prywatnie ojciec radiowego hucpiarza, zasiadał w radzie nadzorczej Przedsiębiorstwa Wodociągowo - Kanalizacyjnego w tych samych latach, w których nie udało się doprowadzić wody do Rakowa. Po tym, jak stary Nosel utracił korzyści majątkowe płynące z gminnej kasy, młody Nosel zdawać by się mogło poprzysiągł zemstę, którą realizuje poprzez zasypywanie urzędników bzdurnymi zapytaniami i pisaniem paszkwili na swoim portalu w Internecie. Teraz do grona narzędzi zemsty dołączył także donosy na policję.

- Dziennikarze portalu chocianow.com.pl nie prowadzą obiektywnego dziennikarstwa. Artykuły portalu dotyczące gminy Chocianów mają na celu zdyskredytowanie burmistrza oraz radnych koalicji rządzącej. Doszło do tego, że nawet w obdarowaniu osób najmłodszych postanowiono znaleźć błąd na siłę. Jeszcze zanim zostałem radnym pracowałem dla ludzi. Nigdy z premedytacja ani ja ani nikt z rady nie zrobiłby nic aby narazić najmłodszych na niebezpieczeństwo. Wszyscy mamy rodziny, dzieci i dbamy o ich dobro. Mówi się, że „każdy sądzi po sobie” i chyba tak jest w tym wypadku - komentuje wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Piotr Wandycz.
Co jeszcze zrobi chocianowska opozycja, aby obrzydzić mieszkańcom życie w Chocianowie? Tego nie wiemy. Wiemy jednak, że ani radni, na których doniósł Nosel, ani tym bardziej Burmistrz Miasta i Gminy Chocianów Tomasz Kulczyński nie przestaną działać na rzecz mieszkańców naszej gminy.
[KN]