Jak podają polkowiccy kryminalni, udało się zatrzymać dwóch mężczyzn w wieku 21 i 61 lat, którzy za pomocą znalezionej karty bankomatowej zrobili sobie zakupy. Na ich nieszczęście zgubiła ją jedna z mieszkanek Polkowic, gdy parkowała swój samochód.

Tego samego dnia wieczorem chciała zrobić zakupy i nie mogła już odnaleźć swojej karty ani w portfelu ani w samochodzie. Kolejnego dnia, gdy sprawdziła swoje konto bankowe zorientowała się, że ktoś nieuprawniony dokonał płatności w kilku sklepach na łączną kwotę 136 zł.

- W kwietniu bieżącego roku do Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach, ze względu na Covid-19, drogą pocztową wpłynęło zawiadomienie od pokrzywdzonej, która powiadomiła, że nieznany sprawca dokonał przywłaszczenia jej zagubionej karty bankomatowej, a następnie za pośrednictwem płatności zbliżeniowej za jej pomocą dokonał sześciokrotnie transakcji w sklepach na terenie Polkowic - opisuje zdarzenie podkomisarz Mariusz Florczak - 27 maja 2020 roku w trakcie realizacji czynności służbowych polkowickim kryminalnym udało się ustalić i zatrzymać dwóch mieszkańców Polkowic, którzy wspólnie i w porozumieniu dokonali dwukrotnie zakupów za jej pośrednictwem. Policjanci ustalili, iż kolejnych transakcji znalazca karty dokonał już samemu.
Jak się okazuje starszy z mężczyzn znalazł kartę bankomatową na jednym z parkingów w Polkowicach. Poprosił swojego młodszego kolegę by ten, kupując piwo i papierosy, sprawdził w sklepie czy są na niej jakieś środki. Dwukrotna płatność zbliżeniowa potwierdziła przypuszczenia, dlatego udało się wyłudzić zakupy.

Po transakcji młodszy ze wspólników oddał kartę wraz z zakupami swojemu koledze, dlatego znalazca karty miał okazję, aby dokonać kolejnych transakcji sklepowych kupując (łącznie jeszcze 4 razy) głównie tytoń i alkohol. Po zakupach wyrzucił kartę do śmietnika. Obaj zatrzymani przyznali się do zarzucanych czynów. Teraz mogą spędzić w więzieniu nawet 10 lat.
[KN]