Niezrozumiałą decyzję podjęło dzisiaj Zgromadzenie Związku Gmin Zagłębia Miedziowego. Chodzi o wybór reprezentanta gminy Chocianów do zarządu związku, a raczej jego brak. Sprawdzamy czy Zarząd ZGZM jest ekskluzywnym gronem dla wybranych, a nie demokratycznie wybieralnym organem z reprezentacją wszystkich gmin?

Dzisiejsza decyzja podjęta przez Zgromadzenie Związku wskazuje na to, że Zarząd tej organizacji jest hermetycznym gronem dla wybrańców, do którego dostać można się tylko za sprawą sprawowanej w gminie funkcji. W związku z decyzją Burmistrza Miasta i Gminy Chocianów Tomasza Kulczyńskiego o rezygnacji z zasiadania w Zgromadzeniu Związku, Rada Miejska w Chocianowie 14 maja podjęła decyzję, że drugim reprezentantem gminy, obok przewodniczącego naszej rady Janusza Ślipko, będzie wiceprzewodniczący tej rady, Piotr Wandycz.

- Zaproponowałem Piotra Wandycza jako reprezentanta Miasta i Gminy Chocianów do zarządu stowarzyszenia – mówi Burmistrz Tomasz Kulczyński. - Nie czuję się lepszy od radnych i uważam, że to właśnie organ stanowiący gminy, czyli radni powinni mieć możliwość wypowiedzenia się w zakresie opłat śmieciowych i funkcjonowania związku - podsumował włodarz Chocianowa.
Tradycją jest, że każda z gmin ma swojego reprezentanta w zarządzie. Dotychczas byli to wyłącznie wójtowie i burmistrzowie, jednak nie jest to zapis wynikający ze statutu, a zwykła idée fixe, która przyświeca członkom śmieciowego związku. Co jednak w przypadku, kiedy włodarz danej gminy nie zasiada w zgromadzeniu? Okazuje się, że pozostali wójtowie i burmistrzowie zasiadający w zarządzie nie życzą sobie, aby do tego grona dołączył (sic!) zwykły radny.

Niezrozumiała jest dla mnie opinia części członków zgromadzenia, że nie wystarczy być reprezentantem gminy wskazanym przez jej włodarza i radę, żeby zasiadać w zarządzie ZGZM. Okazuje się, że trzeba być szefem samorządu, bo inni włodarze gmin nie chcą zasiadać w zarządzie obok przedstawiciela rady gminy i osoby wskazanej przez włodarza - opisuje Piotr Wandycz, nowy reprezentant gminy Chocianów w Związku Gmin Zagłębia Miedziowego. - Bardzo dziękuję za nominację burmistrzowi Tomaszowi Kulczyńskiemu oraz za okazane wsparcie przewodniczącemu naszej rady Januszowi Ślipko, którzy jednoznacznie poparli moją kandydaturę - dodaje Wandycz.
W głosowaniu nad wyborem Piotra Wandycza do Zarządu Związku Gmin Zagłębia Miedziowego głosował właśnie Janusz Ślipko. 3 osoby (w tym sam zainteresowany) wstrzymały się od głosu, a 10 przedstawicieli m.in. Radwanic i Grębocic, głosowało przeciwko. Tym samym narodziła się nowa, niechlubna i ekstraordynaryjna sytuacja, w wyniku której Chocianów nie ma swojego reprezentanta w Zarządzie ZGZM. Czy to przeleje czarę goryczy i spowoduje, że chocianowscy radni podejmą decyzję o wystąpieniu z tej śmieciowej organizacji? Tego na razie nie wiadomo. Do tej sprawy powrócimy przy okazji nowych ustaleń.
[KN]