Żaden artykuł prasowy ani żadna lekcja wychowawcza nie nauczą empatii, jeśli sami nie postanowimy odnaleźć jej w sobie. Niestety walki polityczne prowadzone na linii opozycja - burmistrz schodzą na coraz niższe poziomy nienawiści i ocierają się już o ludzką głupotę, bo jak inaczej nazwać publiczne życzenie śmierci drugiemu człowiekowi?

Do skandalicznej sytuacji doszło wczoraj na jednym z portali społecznościowych kojarzonych z naszą gminą. Na stronie, na której nieznany autor lub autorzy zamieszczają często nieśmieszne i niesmaczne "memy", czyli prześmiewcze komunikaty obrazkowe, w jednym z komentarzy padło życzenie śmierci burmistrza Tomasza Kulczyńskiego i radnych Rady Miejskiej w Chocianowie.

"Może się wreszcie zarazi i zarazi resztę super klubu radnych i wszyscy umrą i będzie spokuj" - pisownia oryginalna.
Komentarz dotyczy obrazka, na którym przedstawiony jest zamaskowany i ubrany w kombinezon mieszkaniec kontynentu azjatyckiego, z podpisem "Burmistrz Chocianowa przed wyjściem do pracy". Podejrzewamy, że miała to być zabawna aluzja do poniedziałkowej decyzji o trybie pracy wewnętrznej urzędu, o czym pisaliśmy w artykule: "Urząd znowu zdalnie - rośnie liczba zachorowań". Miało być zabawnie, a może skończyć się tragicznie, bo jeden z komentujących "memy" przekroczył niewidzialną granicę dobrego smaku i poziomu wypowiedzi.

- To przykre, że są wśród mieszkańców Chocianowa osoby, które posuwają się do tak, mówiąc łagodnie, nieprzemyślanych wypowiedzi - z zaniepokojeniem komentuje pokazany zrzut ekranu (zdjęcie poniżej) Krystian Wan, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Chocianów. - Codziennie, od poniedziałku do niedzieli, pracujemy dla wszystkich mieszkańców, realizując obietnice wyborcze. Pracujemy także dla tych, którzy głosowali na opozycję. Mam nadzieję, że nikomu nie stanie się krzywda - dodaje Wan.
Komentujący obrazek zapewne nawet nie zdaje sobie sprawy z faktu, że mowa nienawiści jest usankcjonowana w kodeksie karnym. To nie pierwsza sytuacja, w której internetowi nienawistnicy sięgają po coraz gorsze słowa, aby wyrazić swoją frustrację. Marzenie kumpla opozycyjnej radnej i internetowego klakiera byłego burmistrza Kowalskiego o śmierci radnych i burmistrza to dotychczas najgorsze wynaturzenie, z jakim mogli spotkać się w sieci chocianowscy internauci.

- Sądy już wracają do pracy, nadrabiają wszystkie zaległości i niebawem zajmą się także bieżącymi sprawami - mówi Tomasz Kulesza, radca prawny w Urzędzie Miasta i Gminy Chocianów. - W najbliższym czasie spotkamy się ze wszystkimi hejterami na wokandzie - dodaje Kulesza.
Jak daleko zajdzie w mowie nienawiści opozycja, która nie może pogodzić się z przegraną w ostatnich wyborach? Do czego posuną się ludzie, którzy przez lata przymykali oko na stagnację gminy, aby pomóc swoim politycznym faworytom wygrać polityczną walkę? Ostatnie wybory samorządowe były już blisko 2 lata temu, a kampanijna walka nabiera na sile. Jak długo mieszkańcy Chocianowa będą świadkami takiego zachowania? 
[KN]