Ten duet zbrzydł już prawdopodobnie wszystkim, oni jednak się nie poddają i brną w swoich hejterskich oszczerstwach. Mowa nienawiści doprowadziła już w wielu miejscach świata do tragedii. Czy uda się ją powstrzymać w Chocianowie wsadzając Tomczaka i Karola O. do paki?!

Skandaliczne zachowanie tych dwóch znane jest w Chocianowie od lat. Czy to właśnie ono jest odpowiedzią na pytanie dlaczego nie mają własnych rodzin, nie potrafią w Polsce zagrzać miejsca w żadnej pracy? Z posiadanych informacji wynika, że przez wiele lat Tomczak był bezrobotny i w tym zakresie chyba niewiele się zmieniło, zaś Karol O. salwował się ucieczką za granicę w poszukiwaniu pracy (czytaj: "Gdzie ukrywa się chocianowski hejter?"). Zapewne w wyniku własnej życiowej niemocy znęcają się psychicznie nad innymi ludźmi w swoich internetowych wpisach.

Czy hejterski duet powinien trafić za kratki?

Przypomnijmy, że Sławomir Tomczak ps. Bazyl ma na swoim koncie wiele wyroków, które dostał za swoje hejterskie zachowania (czytaj: "Kolejny hejter z wyrokiem. Tym razem sprawiedliwość dopadła Tomczaka", "Hejterzy skazani. Spacerniak więzienny zamiast spacerów po parku" oraz "Sprawiedliwość czeka na Tomczaka"). To jednak nadal go nie powstrzymało i dalej brnie w kłamstwa i hejt, który wymierzył w chocianowiankę Katarzynę Kulczyńską, żonę obecnego Burmistrza Miasta i Gminy Chocianów (screeny poniżej). Kolejne skandaliczne wpisy postanowił dla nas skomentować włodarz Tomasz Kulczyński, prywatnie mąż poszkodowanej.

- Tak jak obiecałem, każdy hejt będę zwalczał przysługującymi mi kodeksowymi narzędziami przed sądem. Te podłe i obrzydliwe kłamstwa na temat mojej żony również spotkają się z naszą bezwzględną i skuteczną odpowiedzią. Sądy już niejednokrotnie i jednoznacznie opowiadały się po naszej stronie i wierzę, że tak samo również będzie w tej sprawie. Warto mieszkańcom przypomnieć, że Tomczak już przegrał rozprawę z moją żoną, do tej pory jej nie przeprosił i nie wpłacił zasądzonej kwoty na wskazany cel społeczny. Co się tyczy tego drugiego menela, to zwykłe tchórzostwo ukrywać się za granicami kraju i hejtować niewinne osoby i mam na myśli nie tylko moją rodzinę, ale także innych ludzi - komentuje Burmistrz Tomasz Kulczyński. - Rozpowszechniając nieprawdę na temat kobiet, sami pokazują pogardę i nienawiść do kobiet. Mam wrażenie, że ta nienawiść wypływa z jakichś deficytów emocjonalnych lub zwykłej choroby psychicznej, bo nikt normalny się tak nie zachowuje. Moja żona jest na szczęście silną kobietą i radzi sobie z hejtem, jednak nie można pozwolić, aby te szemrane typy z marginesu społecznego jeszcze bardziej się rozbestwiły, dlatego zrobię wszystko, aby ostatecznie trafili za kraty - kwituje włodarz Chocianowa.
Jak ustaliliśmy służby prawne już pracują nad kolejnymi pozwami, które swój finał znajdą na sali rozpraw. Czy tym razem sądy postanowią wymierzyć surowszą karę i skierują wspomnianych hejterów za więzienne kraty? Można odnieść wrażenie, że przyniosłoby to odrobinę spokoju na ulicach naszej gminy (czytaj: "Mieszkańcy pogonili pomyleńca ze Zgierza").

- Oczywiście tak jak poprzednie, tak również tę sprawę będzie rozpatrywał Wysoki Sąd. Nie ma zgody na hejt, bowiem mowa nienawiści to łamanie przepisów prawa - odpowiada mecenas Tomasz Kulesza. - Ustalenie miejsca pobytu poszukiwanego przez wymiar sprawiedliwości Karola O. jest tylko kwestią czasu - dodaje mecenas Kulesza.
Warto podkreślić, że na świecie doszło już do wielu tragedii będących wynikiem hejtu wylewanego w przestrzeni publicznej. Na początku lipca były premier Japonii Shinzo Abe, który został postrzelony przez zamachowca w czasie wiecu politycznego, zmarł. W połowie października ubiegłego roku, podczas spotkania ze swoimi wyborcami zaatakowany nożem został 69-letni Sir David Amess, brytyjski poseł partii konserwatywnej. W wyniku tego zdarzenia również zmarł (czytaj: "Kolejny polityk nie żyje. Czy hejterzy się opamiętają?"). Nie trzeba jednak daleko szukać, bowiem w Polsce w styczniu 2019 roku zasztyletowany na oczach ludzi został były prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, który również zmarł w wyniku tego ataku. Czy w Chocianowie też musi dojść do tragedii, zanim ktoś powstrzyma tych oszołomów?