Strażacy ochotnicy z Michałowa, Trzebnic, Szklar Dolnych, Parchowa i Chocianowa otrzymali wysokie dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Na koncie strażaków pojawią się także z Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników. Dotacje były możliwe dzięki współpracy strażaków z radnym Piotrem Wandyczem i Burmistrzem Tomaszem Kulczyńskim.

Do strażaków z Gminy Chocianów powędruje łącznie 117 tysięcy 800 złotych. Najwięcej otrzymają ochotnicy ze Szklar Dolnych, Michałowa i Trzebnic, do których powędruje po 25 tysięcy złotych (po 20 z WFOŚiGW oraz po 5 z FSUSR). Dwieście złotych mniej otrzymają strażacy z Parchowa, do których powędruje 5 tysięcy z FSUSR oraz 19 tysięcy 800 złotych z WFOŚiGW. Z kolei strażacy z Chocianowa otrzymają 18 tysięcy złotych tylko z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, bowiem ze względu na warunki programu Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników, nie mogli wziąć udziału w tym dofinansowaniu.

- Za pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej strażacy kupią niezbędne narzędzia, asortyment i sprzęt ratowniczy, których aktualnie brakowało im na stanie. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wsparcie Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego, który zagwarantował nam wkład własny w wysokości 2 tysięcy złotych dla każdej z jednostek starających się o dofinansowanie. Tak samo było w przypadku dofinansowania z Funduszu Składkowego USR, na które dzięki współpracy z Panem Burmistrzem mieliśmy zagwarantowane po tysiąc złotych wkładu własnego - tłumaczy prezes oddziału miejsko-gminnego OSP RP, druh Krystian Dziki - Należy także podkreślić zaangażowanie radnego Piotra Wandycza, który jest z nami w stałym kontakcie, mamy taką strażacką grupę i jeśli tylko gdzieś pojawia się jakaś możliwość na pozyskanie dofinansowania, od razu wszyscy się informujemy, wymieniamy doświadczeniami, pomagamy sobie nawzajem pisać wnioski i mamy ułatwiony kontakt z władzami gminy, dzięki czemu to wszystko tak sprawnie działa - wyjaśnia Krystian Dziki.
To kolejny dowód na to, że w tej kadencji współpraca jest nie tylko odmieniana przez wszystkie przypadki, ale także wdrażana we wszystkich możliwych przypadkach - z korzyścią dla mieszkańców naszej gminy, którym z pomocą przyjadą strażacy ochotnicy. Oczywiście, oby nigdy nie było takiej potrzeby, czego i strażakom, i naszym Czytelnikom serdecznie życzymy.