Z Rynku w Chocianowie dochodzą nas dobre wieści. Po ponad miesiącu nieobecności na swoje miejsce powróciła Jagódka - figurka z brązu, która niedawno padła ofiarą porwania.
O sytuacji związanej z zaginięciem Dobrego Duszka Jagódki pisaliśmy w artykułach: "Pogromca duszka ujawniony. Jagódka wróci na swoje miejsce" i "Jagódkowy porywacz: Ja Ci nie dam rady?". Opisywaliśmy w nich historię śmiałej kradzieży figurki przez delikwenta, który najpierw uciął sobie krótką pogawędkę ze swoją nieruchomą ofiarą, a potem udał się w stronę popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego celem dokonywania dalszych podbojów. W spotkaniu z większym przeciwnikiem odniósł klęskę, by niewiele później zostać zatrzymanym przez policję.
O sytuacji związanej z zaginięciem Dobrego Duszka Jagódki pisaliśmy w artykułach: "Pogromca duszka ujawniony. Jagódka wróci na swoje miejsce" i "Jagódkowy porywacz: Ja Ci nie dam rady?". Opisywaliśmy w nich historię śmiałej kradzieży figurki przez delikwenta, który najpierw uciął sobie krótką pogawędkę ze swoją nieruchomą ofiarą, a potem udał się w stronę popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego celem dokonywania dalszych podbojów. W spotkaniu z większym przeciwnikiem odniósł klęskę, by niewiele później zostać zatrzymanym przez policję.
- Nasz Dobry Duszek Jagódka znów na swoim miejscu. Po próbie kradzieży została ponownie zamontowana. Przypominamy, że teren jest monitorowany, o czym przekonał się złodziej - piszą pracownicy Referatu GK Chocianów.
Cieszymy się z powrotu Jagódki na chocianowski rynek i mamy nadzieję, że historia jej porywacza posłuży za przestrogę wszystkim osobom skorym do niszczenia mienia.
