- Zapisy tego międzygminnego porozumienia potwierdzają jedynie fakt skąd ataki na Powiat Polkowicki i Zarząd Powiatu - twierdzi radny z Gaworzyc, Kamil Ciupak-Starosta Polkowicki. Chodzi o porozumienie, które podpisali Burmistrz Chocianowa Tomasz Kulczyński i Burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki, dzięki któremu te gminy kolejny raz wyręczyły w realizacji komunikacji zbiorowej Powiat Polkowicki. Co ciekawe radny Ciupak, który w ubiegłym roku z pieniędzy podatników zarobił ponad ćwierć miliona złotych, doszedł do pewnego wniosku na temat pieniędzy... jednak nie swoich. Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Chocianów postanowili szybko wyjaśnić radnego z Gaworzyc.

Sprawa jest o tyle skomplikowana, że radny z Gaworzyc zdaje się nie zauważać istoty problemu, o którym pisze. Przez ostatnie 5 lat Powiat Polkowicki pod jego zarządem nie przeznaczył na transport zbiorowy dla mieszkańców Chocianowa, którzy chcieliby się dostać do Polkowic, ani złotówki. Sytuacja zmieniła się jednak pod koniec września tego roku, czym "Powiat przyznał się do nierównego traktowania Gminy Chocianów", przeznaczając na transport z Polkowic do Chocianowa i z Polkowic do Grębocic po 46 tysięcy złotych dla każdej z trzech wspomnianych gmin.

Gmina Chocianów nie doświadczyła żadnej porządnej samodzielnej inwestycji drogowej Powiatu Polkowickiego na swoim terenie w tej kadencji. 

Brak realizacji transportu zbiorowego przez Powiat Polkowicki wynika z tego, że Starosta Kamil Ciupak nie popiera bezpłatnej komunikacji, która świetnie sprawdza się na terenie Gmin Polkowice i Chocianów, a także w sąsiednim Powiecie Lubińskim. Dziś jednak radny Ciupak postanowił przekroczyć kolejny rubikon, ponieważ doszedł do kuriozalnego wniosku pisząc, iż przeznaczenie przez Gminę Chocianów zaledwie tysiąca trzystu złotych na komunikację w okresie dwóch ostatnich tygodni września stanowi o... braku "pieniędzy na wywiązanie się z obietnic wyborczych". Suchej nitki na tych "rewelacjach" nie zostawili pracownicy chocianowskiego magistratu.

Dalsza część artykułu pod wpisem Urzędu Miasta i Gminy Chocianów.

Warto przypomnieć, że Gmina Chocianów współfinansuje komunikację zbiorową na terenie powiatu polkowickiego od początku tej kadencji, jednak "znudzona" nierównym traktowaniem (Powiat Polkowicki pod zarządem radnego Ciupaka dofinansowuje transport zbiorowy w Gaworzycach, Radwanicach i Przemkowie, a w Polkowicach, Chocianowie i Grębocicach już nie) i brakiem inwestycji potrzebnych wszystkim mieszkańcom nie chce realizować zadań, które zgodnie z ustawą musi wykonywać Powiat. Urzędnicy ze Starostwa podlegli Ciupakowi, jak i zapewne on sam, nie rozumieją, że realizacja obietnicy Burmistrza Kulczyńskiego nie powinna im przeszkadzać w realizacji ich zadań własnych, czego niestety nadal nie robią. W ubiegłym tygodniu "Powiat przyznał się do nierównego traktowania Gminy Chocianów", której w ramach ostatniego kwartału 2023 przyznał prawie 50 tysięcy złotych na realizację transportu zbiorowego, za który ustawowo odpowiada Powiat Polkowicki.

W Powiecie Polkowickim odbyła się dzisiaj sesja Rady Powiatu, na której obecni radni jednogłośnie zagłosowali za wnioskami Zarządu Powiatu o przekazanie trzem gminom pieniędzy na organizację transportu zbiorowego. Teraz Starostwo może spodziewać się pozwu o wypłatę pozostałej kwoty za zadanie realizowane w latach 2018-2023, w którym Gmina Chocianów wyręczała urzędników ze Starostwa - informowaliśmy 28 września.

Jak nie trudno policzyć, Zarząd Powiatu, na czele którego stoi Kamil Ciupak, przekazując pieniądze gminom przyznał się, że jest odpowiedzialny za organizację transportu zbiorowego pomiędzy gminami na swoim terenie. Wyceniając z kolei kwartał na dokładnie 3x 46 tysięcy, czyli 138 tysięcy złotych na połączenia pomiędzy Chocianowem a Polkowicami i pomiędzy Polkowicami a Grębocicami można uznać, że na połączenia z Polkowic do Chocianowa będzie odpowiednio połowa tej kwoty, czyli 69 tysięcy złotych na kwartał. Warto zatem przeliczyć przez ile kwartałów Chocianów i Polkowice realizowały połączenia od początku 2019 roku. Łącznie od 1 stycznia do 30 września 2023 minęło 19 kwartałów, a to razy kwotę 69 tysięcy złotych daje circa 1 miliona 300 tysięcy złotych. Tyle Powiat Polkowicki jeszcze "wisi" gminom Chocianów i Polkowice za zrealizowanie ustawowego zadania Powiatu.

Twierdzą, że dzielą "równo"

Starosta Polkowicki, choć to nazewnictwo w obecnej kadencji nie oddaje charakteru działalności radnego Kamila Ciupaka (bardziej pasowałoby określenie Starosta Gaworzycki - przyp. red.) zdaje się nie zauważać potrzeb mieszkańców Chocianowa. Przez ostatnie 5 lat Gmina Chocianów nie doczekała się ani jednej samodzielnie wykonanej przez Powiat Polkowicki inwestycji drogowej, która obejmowałaby powstanie nowej nawierzchni drogi, chodnika lub ścieżkę rowerową na odcinku chociaż jednego kilometra. Dzieje się za to w okręgu wyborczym radnego Ciupaka. Co więcej ten zagorzały przeciwnik bezpłatnej komunikacji, który w ubiegłym roku z kasy Starostwa "przytulił" bagatela ponad ćwierć miliona złotych, teraz nabija się z Gminy Chocianów, a więc niebezpośrednio także z jej mieszkańców, którzy chcą korzystać z bezpłatnej komunikacji do Polkowic. W tej sprawie skandal goni skandal!

Potrzeby mieszkańców powiatu polkowickiego nie przeszkadzają mu zarabiać gargantuiczne kwoty. Tylko w ubiegłym roku z pieniędzy podatników "przytulił" zarobek rzędu ponad (sic!) ĆWIERĆ MILIONA ZŁOTYCH. Mowa o Kamilu Ciupaku, który w poprzednich wyborach samorządowych (w 2018 roku) wybrany został radnym powiatowym z Gaworzyc (czytaj: "Sprawdziliśmy zarobki włodarzy w powiecie polkowickim"). To właśnie ta miejscowość zdaje się być w tej kadencji zwycięzcą na loterii, bowiem to tam "pompowana" jest kasa na inwestycje potrzebne wszystkim mieszkańcom powiatu po "równo" - mowa tu o inwestycjach na obszarze dróg powiatowych, których w samej Gminie Chocianów w tej kadencji, jak na lekarstwo. Kiedy zatem czyta się tłumaczenia radnego z Gaworzyc, wyraźnie widać, że Kamil Ciupak leje wodę.