Mieszkańcy mogą w najbliższym czasie spodziewać się efektów walki z hejtem w naszej gminie. Wszystko wskazuje na to, że hejterzy poniosą zasłużoną karę za swoje nienawistne działania wymierzone w Burmistrza i jego rodzinę, urzędników i media. Specjalnie dla Naszych Czytelników zrobiliśmy przegląd aktualnych spraw.

W brygadzie hejterów prym wiodą postaci, które pośrednio lub bezpośrednio są lub były związane z zapomnianym w naszej gminie nieudolnym kandydatem w ostatnich wyborach samorządowych z Chocianowca. Wśród głównych nazwisk należy wymienić przede wszystkim Roberta Harenzę, Sławomira T. ps. Bazyl, Karola O., czy Mikołaja O. Co aktualnie dzieje się w ich sprawach?

Były asystent ucieka w apelację

Robert Harenza to postać, którą ostatnio opisaliśmy w naszym artykule "Asystent Kowalskiego z wyrokiem. Czy zapłaci i przeprosi?". Aktualnie ma na koncie nieprawomocny wyrok pierwszej instancji Sądu Okręgowego w Legnicy dotyczący naruszenia dóbr osobistych Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego w latach 2019 – 2020.

Oprócz tej sprawy, do której z pewnością wrócimy, gdy tylko pojawią się nowe okoliczności (jak np. wyrok drugiej instancji) Harenza ma na koncie także ugodę z żoną Burmistrza. W tej sprawie chodziło o publikowane przez niego przykre dla pokrzywdzonej treści. Efektem ugody były przeprosiny Harenzy i usunięcie przez niego wspomnianych publikacji. Mniej instynktu zachowawczego miał jednak inny z hejterów.

Kilka lat zza więziennych krat

Najlepszym przykładem skuteczności wymiaru sprawiedliwości jest wyrok nakazowy Sędziego Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Lubinie wymierzony Sławomirowi T. ps. Bazyl, który wspólnie i w porozumieniu ze swoim partnerem Mikołajem O. z wcześniej powziętym zamiarem bezprawnie pomawiał i zniesławiał obecnego włodarza gminy oraz jego rodzinę. Sąd dla Bazyla okazał się bezlitosny. W wyroku nakazowym otrzymał bowiem rok i 9 miesięcy ograniczenia wolności, obowiązek pracy na cele społeczne oraz nawiązkę na rzecz pokrzywdzonych w łącznej kwocie 4 tysięcy złotych. O wyroku, jaki dostał już Mikołaj O. piszemy poniżej.

To jednak również nie pierwszy wyrok dla Sławomira T. w ostatnim czasie. W listopadzie ubiegłego roku sąd uznał go winnym naruszenia dóbr osobistych oraz wizerunku żony Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego, chocianowianki Katarzyny Kulczyńskiej, która w filmach i na memach autorstwa Bazyla była poniżana i zniesławiana. Tym samym hejter musi zapłacić 5 tysięcy złotych na rzecz Stowarzyszenia Monar oraz przeprosić i usunąć krzywdzące treści. Przypomnijmy także, iż ów delikwent jest recydywistą w tych działaniach, bo ma już na swoim koncie wyroki sądowe, oprócz cywilnego także wyrok karny, którym za popełnione przestępstwa został skazany na 8 miesięcy pozbawienia wolności (w zawieszeniu na 3 lata).

Kolejny hejter do pary

Następny w kolejce do prawomocnego wyroku hejter dotychczas nie popisał się ani swoją elokwencją ani umiejętnością czytania. Chodzi o Karola Ołowiaka, który obecnie jest poszukiwany listem gończym. Niewykluczone jest także, iż w związku z prawdopodobieństwem jego przebywania za granicami Polski wystawiony zostanie europejski nakaz aresztowania. Każdy kto wie, gdzie ukrywa się ten hejter zobowiązany jest powiadomić organy ścigania (policję pod nr tel. 997 lub 112).

Karol Ołowiak to ten, który na krótko zastąpił Mikołaja O., partnera Sławomira T. ps. Bazyl. Sam Mikołaj O. raczej prędko nie zazna wolności, bo toczy się przeciwko niemu jeszcze jeden proces ze skandalem seksualnym i pedofilią w tle, o czym pisaliśmy na naszym portalu: "Mikołajek ma kłopoty. Opozycja milczy". On także otrzymał wyrok nakazowy w wymiarze ograniczenia wolności na rok i 8 miesięcy, obowiązek pracy na cele społeczne oraz 4 tysięcy złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonych.