W Biuletynie Informacji Publicznej ukazały się już oświadczenia majątkowe radnych oraz Burmistrza. Wiemy ile zarobili w 2020 roku. Czy lokalni politycy są zaradni także w życiu zawodowym?

Okazuje się, że są w naszej gminie radni, którzy zarabiają lepiej od Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego, dla którego w tym zestawieniu zabrakło miejsca na podium. Nasz włodarz zarobił w ubiegłym roku nawet gorzej od wójtów mniejszych gmin z naszego powiatu.

Porównujemy zarobki

Burmistrz Miasta i Gminy Chocianów Tomasz Kulczyński w ubiegłym roku łącznie zarobił niespełna 161 tysięcy złotych. W porównaniu z włodarzami innych gmin naszego powiatu zarobki Kulczyńskiego wypadają gorzej od zarobków szefów mniejszych samorządów. Na ten przykład Paweł Piwko, wójt mniejszej od Chocianowa gminy Radwanice zarobił w ubiegłym roku ponad 167 tysięcy złotych.

Sprawdziliśmy także oświadczenia majątkowe pracowników Urzędu Miasta i Gminy Chocianów, których zarobki okazały się również większe od Burmistrza. Od Tomasza Kulczyńskiego zarabiają m. in. Sekretarz Gminy (niecałe 178 tysięcy złotych) oraz Skarbnik Gminy (niespełna 170 tysięcy złotych). To jednak nie oznacza, że to wygórowane zarobki.

Mniej także na tle innych urzędów

Więcej zarabia się na stanowisku Sekretarza np. w Gminie Polkowice. Tam na tym stanowisku w ubiegłym roku można było zarobić ponad 181 tysięcy złotych. Nie inaczej jest na stanowiskach skarbników. Chocianowska strażniczka budżetu też nie zarobiła najlepiej w naszym powiecie. Lepsze zarobki osiągnęła na ten przykład skarbnik Polkowic, która w 2020 roku zarobiła ponad 171 tysięcy złotych.

Osoby na eksponowanych stanowiskach kierowniczych, które podejmują najważniejsze w naszej gminie decyzje w oparciu o swoje wieloletnie doświadczenie są także nadal wynagradzane gorzej niż pracownicy firm, których odpowiedzialność za podejmowane decyzje jest zdecydowanie mniejsza od samorządowych urzędników. Nic jednak nie wskazuje na to, aby ten stan rzeczy w najbliższym czasie się zmienił.