Jest wtorek, szesnasty dzień czerwca i 168. dzień roku. Imieniny obchodzą Aneta, Justyna oraz Alina. Dzisiaj na szczególną uwagę zasługują książki (a także jeden z bohaterów Jamesa Joyce’a, Leopold Bloom) oraz afrykańskie dzieci.

Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek

To właśnie dzisiaj jednym z postulatów jest "uwolnienie książek", tzn. nie trzymanie ich na zakurzonych półkach, a dzielenie się nimi z innymi. Dobrym sposobem na to jest tzw. bookcrossing, czyli nieodpłatne przekazywanie książek poprzez pozostawianie ich w miejscach publicznych, jak również w miejscach celowo utworzonych tzw. półkach bookcrossingowych (stoliki, regały, czy gabloty), po to, by znalazca mógł je przeczytać i przekazać dalej. Sama idea narodziła się w USA w 2001 roku, zaś do Polski trafiła już dwa lata później. Pierwsze Święto Wolnych Książek odbyło się 6 kwietnia 2004 roku, w dniu urodzin jednego z inicjatorów bookcrossingu w Polsce. W późniejszych latach data ta została zmieniona pod wpływem sugestii nauczycieli.

Bloomsday, czyli Dzień Blooma

To święto jest hołdem dla irlandzkiego pisarza Jamesa Joyce’a i jego kultowej powieści Ulisses. Akcja książki toczy się właśnie 16 czerwca 1904 roku, kiedy Leopold Bloom, główny bohater powieści "wędruje" ulicami Dublina. Tam też dziś najhuczniej obchodzi się to święto, świętujący często ubierają się w kostiumy z początku XX wieku i wędrują po Dublinie ulicami, którymi chodził bohater powieści. Sama książka ma bardzo wiele nawiązań do Odysei Homera, także tych kompozycyjnych. Serdecznie zachęcamy do sięgnięcia także po tę lekturę.

Międzynarodowy Dzień Pomocy Dzieciom Afrykańskim

Dzisiaj obchodzony jest coroczny Międzynarodowy Dzień Dziecka Afrykańskiego, który swój początek miał 16 czerwca od 1991 roku. Inicjatorem obchodów była Organizacja Jedności Afrykańskiej (obecnie Unia Afrykańska) w zespół z organizacją UNICEF-u. Dzień ten przypomina masakry dzieci w Soweto koło Johannesburga w RPA, dokonane w roku 1976 przez tamtejszy reżim rasistowski, gdy tysiące dzieci murzyńskich wyszło 16 czerwca na ulicę w proteście przeciw niskiemu poziomowi edukacji i żądając prawa do nauki w swoim języku. Policja zastrzeliła wtedy wiele chłopców i dziewcząt, a w ciągu kolejnych dwóch tygodni zajść zabiła w sumie ponad sto osób, a ponad tysiąc zraniła.
[KN]