Do kolejnego incydentu z udziałem lokalnego hejtera doszło dzisiaj w godzinach przedpołudniowych w Ośrodku Pomocy Społecznej w Chocianowie. Pracownicy gminnej instytucji ze względu na pracę w trybie wewnętrznym oberwali kilka cierpkich i niecenzuralnych słów pod swoim adresem od Sławomira T. ps. Bazyl. Ile brakowało do rękoczynów?

W Chocianowie nie jest tajemnicą, że wszystkie akcje hejtu i ataków na pracowników gminy są przez kogoś inspirowane. Po naszym dziennikarskim śledztwie ujawniliśmy powiązania "bandy nieudolnego i wielkiego przegranego z Chocianowca", o czym pisaliśmy w naszych artykułach: "Ośmiornica hejtu", "Macki przegranego znowu hejtują" oraz "Hejterzy skazani. Spacerniak więzienny zamiast spacerów po parku". Tym razem jeden z hejterów postanowił przepuścić osobisty atak na instytucję gminną, jaką jest Ośrodek Pomocy Społecznej w Chocianowie.

Hejtuje tych, którzy pomagają

W grudniu 2021 roku Ośrodek Pomocy Społecznej w Chocianowie, ze względu na wzmożoną liczbę nowych przypadków COVID-19 przeszedł w tryb pracy wewnętrznej. Nie oznacza to jednak, że zainteresowani złożeniem wniosku czy pozyskaniem informacji pozostają bez pomocy. Pracownicy wykonują swoją pracę niezmiennie i zawsze odpowiadają na wnioski i pytania.

- Ośrodek Pomocy Społecznej pracuje w trybie wewnętrznym w oparciu o troskę o zdrowie nie tylko obsługiwanych przez nas osób, ale także pracowników. W związku z panującą epidemią musimy zadbać o to, aby nasi pracownicy się nie zarazili, bo gdyby tak się stało, to nie miałby kto obsługiwać interesantów - tłumaczy kierownik chocianowskiego OPS-u Honorata Szulc. - W obawie przed zakażeniem pracowników, przyjmujemy osoby pojedynczo w wydzielonym pomieszczeniu w budynku, apelujemy także o składanie wniosków o dodatek osłonowy drogą elektroniczną - dodaje Honorata Szulc.
Ten sposób okazał się dla lokalnego hejtera świetnym pretekstem do tego, aby zwyzywać pracowników gminy od najgorszych. Ciężko ocenić, czy to zachowanie kierowane było zwykłym egoizmem, czy może chęcią wyprowadzenia z równowagi ludzi, którzy na co dzień służą swoją pomocą, ale niestety nie był to pierwszy przypadek chamskiego zachowania Bazyla.

- Informuję, że jesteśmy bardzo zdziwieni zaistniałą sytuacją wtargnięcia tego pana do tutejszego OPS-u, które miało na celu obrażanie pracowników gminy. Wszystkim staramy się pomóc najlepiej i najszybciej, jak to możliwe i nikt oprócz wspomnianego pana nie robił wcześniej z tego powodu problemów - komentuje Honorata Szulc, kierownik OPS w Chocianowie.
Czy ta podjazdowa akcja hejtera będzie miała swój dalszy bieg? Tego na razie nie wiadomo. Jak udało nam się jednak ustalić, zmienił swoje zachowanie i oprzytomniał po tym, jak usłyszał, że pracownicy OPS-u zadzwonią po policję. Czy dopiero wymiar sprawiedliwości może skończyć hucpę uprawianą przez Sławomira T.?