Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia zaleca ograniczenie lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo. Czego powinni spodziewać się pacjenci, którzy już od kilku lat czekają na zabieg lub operację? Niektórzy będą musieli poczekać dłużej.

Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, Centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo. Ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.

- Przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń, należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii - czytamy w rządowym serwisie Narodowego Funduszu Zdrowia.
Zalecenie dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu: przeprowadzenia diagnostyki i zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych (w szczególności: endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, dużych zabiegów torakochirurgicznych, zabiegów wewnątrzczaszkowych, nefrektomii oraz histerektomii) z powodów innych niż onkologiczne.

- Jednocześnie wskazujemy, że w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, należy indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia i potencjalne skutki - dodają twórcy zalecenia.
[KN]