Podają się za urzędników i obiecują 15 tysięcy złotych dotacji na fotowoltaikę, powołując się na fałszywy program "Czysty powiat". Informują, że warunkiem otrzymania dofinansowania jest wpłata wkładu własnego oraz podają numer konta. Wnioski o fałszywą dotację są również dostępne na stronie "Czysty powiat" i służą do wyłudzania danych osobowych. Uważajcie!

Kiedy wchodzimy na stronę programu "Czysty Powiat", na pierwszy rzut oka wydaje się on wiarygodnym dofinansowaniem. Dostępne są artykuły o tematyce OZE i elektromobilności, co ma wzbudzić zaufanie wnioskodawców. W informacjach o programie powołują się na najpopularniejsze w Polsce dofinansowanie "Czyste powietrze". Deklarują, że mają na celu popularyzację alternatywnych źródeł energii oraz obiecują 15 tysięcy złotych dofinansowania do instalacji fotowoltaicznych.

Fotowoltaiczni oszuści

Oszuści informują, że udział w programie nie wyklucza skorzystania ze znanych dofinansowań m.in. "Mój prąd", "Agroenergia", czy Ulgi Termomodernizacyjnej. Zabieg ma na celu jeszcze bardziej wzmocnić wiarygodność akcji. Wniosek na stronie, również z początku nie wzbudza podejrzeń. Prośba o podanie m.in. kąta nachylenia, czy procentu nasłonecznienia dachu wygląda na tyle profesjonalnie, że zmanipulowani wnioskujący bez obaw podają swoje dane osobowe, kontaktowe i adres zamieszkania.

- 1 czerwca zadzwonił do mnie pracownik Call Center, mówiąc, że dzwoni w imieniu Powiatowego Centrum Rozwoju. Ze względu na charakter mojej pracy wiem, że nie ma takiej instytucji, więc postanowiłem pociągnąć mojego rozmówcę za język. Odpowiadał wyuczonymi formułkami, kiedy zorientował się, że nie dam się nabrać, rozłączył się - powiedział dla portalu Świat OZE Przemysław Kubicki, sekretarz gminy Błonie. 
Oszuści kontaktują się telefonicznie, podając się za urzędników. Wyłudzają pieniądze "w ramach zaliczki" do skorzystania z programu. Na podstawie danych osobowych pobranych na stronie podszywają się pod powiat, w którym mieszka ich rozmówca.

- Oszuści podają się za pracowników Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu i proponują zakup instalacji fotowoltaicznej oraz otrzymanie 15 tysięcy złotych dotacji. W rozmowie powołują się na nieistniejący program "Czysty Powiat", łącząc go z istniejącym programem "Mój prąd" - powiedział dla portalu Starosądeckie.info Stanisław Ryba, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. - Dodają, że warunkiem otrzymania dotacji jest wpłata wkładu własnego i podają numer rachunku bankowego. Próbują w ten sposób wyłudzić nie tylko pieniądze, ale też dane. Wyjaśniamy, że pracownicy Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu nie prowadzą takiej akcji, a już absolutnie nie proszą o wpłaty zaliczki podając numer konta. Prosimy mieszkańców o niepodawanie żadnych danych osobom dzwoniącym i poinformowanie o tym procederze odpowiednie służb - dodaje.
Okazuje się, że oszuści nie ograniczają się jednak tylko do powiatu nowosądeckiego. Także do mieszkańców naszego powiatu dzwonili podejrzani o wyłudzanie danych i pieniędzy przestępcy podający się za urzędników szczebla powiatowego. Każdy taki telefon warto najpierw zweryfikować zanim podamy nasze dane lub co gorsza przelejemy pieniądze na wskazane konto.

- Uwaga na oszustów! Bądźcie czujni! Nie realizujemy programu "Czysty powiat" - informują pracownicy polkowickiego starostwa. - Dostajemy sygnały, że również mieszkańcy z gmin naszego powiatu odbierają podejrzane telefony w tej sprawie - dodają pracownicy Powiatu Polkowickiego.
Podejrzany jest również formularz kontaktowy pseudodotacji, nie mamy podanych żadnych informacji, dzięki którym moglibyśmy skontaktować się z osobami stojącymi za całym nieuczciwym interesem. Możemy jedynie podać własne dane kontaktowe. Nie róbmy tego!