Metodą na wnuczka i członka rodziny próbowali w poniedziałek wyłudzić pieniądze oszuści od kilku mieszkańców Polkowic. Starsi ludzie nie dając wiary telefonicznym rozmówcom nie ulegli i nie przekazali rzekomo potrzebnych pilnie pieniędzy. Taka postawa polkowickich seniorów zasługuje na uznanie. Koniecznie zadbajmy, aby i nasi bliscy byli równie przygotowani, aby dać odpór oszustom.

Rzekoma wnuczka - Babciu miałam wypadek, potrzebuje pilnie pieniędzy, nie chcę trafić do aresztu - to tylko jeden z tekstów, jakie wczoraj usłyszeli mieszkańcy Polkowic. Rozmówcy z drugiej strony słuchawki podawali się za rzekomych członków rodziny przekonując, że jedynie znaczna kwota pieniędzy może im pomóc. Próbowali wyłudzić niekiedy odkładane przez lata oszczędności. Polkowiccy seniorzy, nie dając wiary oszustom, zaczęli zadawać mylne, szczegółowe pytania czy też rozłączali się i dzwonili do swoich krewnych.

Wtedy też okazywało się, że padli ofiarą działania oszustów. Taka postawa naszych seniorów świadczy o skutecznych profilaktycznych działaniach najbliższych – być może prawdziwego wnuka czy dzielnicowego, którzy uczulają osoby starsze na tego typu oszustwa.

- Pamiętajmy, ze zarówno Policja jak i prawnie działające firmy i administracje nie przekazują drogą telefoniczną informacji o wypadkach i próśb o przekazaniu jakichkolwiek kwot pieniężnych. Jeżeli znajdziemy się w podobnej sytuacji, rozłączmy się z rozmówcą i zatelefonujmy do osoby, za którą podawał się dzwoniący. Skontaktujmy się również z innymi członkami rodziny, mogącymi potwierdzić lub też zaprzeczyć danej sytuacji - podpowiada sierżant sztabowy Przemysław Rybikowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach. - Nie działajmy pochopnie w emocjach. Każdorazowo w chwili wątpliwości natychmiast zadzwońmy na numer alarmowy 112, gdzie oficer dyżurny Policji udzieli nam informacji jak mamy dalej postępować. Pamiętajmy, zanim wybierzemy numer alarmowy, rozłączmy się z poprzednim rozmówcą - dodaje policjant.
Policja zwraca także uwagę, abyśmy apelowali do osób młodszych, które mogą ostrzegać swoich rodziców i bliskich o takich oszustwach. Jak pokazuje przykład polkowicki warto tłumaczyć, co robić i jak się zachować, żeby nie paść ofiarą oszustów. Tylko świadomość seniorów może doprowadzić do sytuacji, w której oszuści zorientują się, że taka metoda już na starszych nie działa.
[KN]