- Zgodnie z Waszymi wnioskami montujemy nowe progi na ul. W. Rotmistrza Pileckiego - poinformował w mediach społecznościowych pod koniec zeszłego tygodnia Burmistrz Tomasz Kulczyński. Nowe wyposażenie poprawiające bezpieczeństwo spotkało się z wyraźną aprobatą mieszkańców.

Remont chodników przy ulicach W. Rotmistrza Pileckiego, Komunalnej i Sybiraków, na który środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w wysokości ponad 350 tysięcy złotych pozyskał Burmistrz Tomasz Kulczyński trwa już od kilku tygodni. Nowa kostka brukowa, przejścia dla pieszych i oświetlenie mają za zadanie poprawić komfort i bezpieczeństwo mieszkańców. Przebieg prac relacjonujemy na bieżąco na naszym portalu: "Rozświetlili ulice w Chocianowie, "Bezpieczne przejście dla uczniów już prawie gotowe", "Kolejny etap inwestycji ruszył pełną parą".

Kierowcy zwolnią, będzie bezpieczniej

Najnowszą zmianą w tym rejonie jest pojawienie się nowych progów zwalniających, o które od dawna zabiegali mieszkańcy. Podczas naszej dziennikarskiej wizyty na ulicy Pileckiego udało nam się zrobić kilka zdjęć nowych, już funkcjonujących progów zwalniających, a także porozmawiać z przechodniami.

- Tyle lat, jeszcze za poprzednich burmistrzów chodziłam, prosiłam, pisałam, żeby zamontowali tutaj progi zwalniające, to mówili wszyscy tylko, że się nie da, że przepisy nie pozwalają, tak mnie odsyłali od pokoju do pokoju, nikt nie chciał na siebie odpowiedzialności wziąć - opowiada nam jedna z mieszkanek, napotkana na ulicy Pileckiego. - Do tego burmistrza to nie pisałam, kiedyś, kilka lat temu mu mówiłam, jak pączki rozdawał, że tu niebezpiecznie, to nie dość, że przejścia dla pieszych odmalował, chodnik naprawił, to jeszcze się nagle progi zwalniające udało. To jak to jest, że inni nie mogli, a teraz nagle wszystko się da zrobić? - zapytała nas retorycznie jedna z mieszkanek.
To nie odosobniony głos w sprawie zmian, jakie gołym okiem widać w naszej gminie, a szczególnie w tym rejonie.

- Prawda jest taka, że łatwiej powiedzieć, że się czegoś nie da zrobić i ma się święty spokój. Aż przyszedł młody człowiek i zamiast szukać wymówek, znalazł sposób. I zrobił - dodał inny z przechodniów.
Nowe progi zwalniające będą służyć mieszkańcom i studzić zapał kierowców.