Silne wichury dały się we znaki także strażakom z Chocianowa. Uszkodzeniu uległ dach na tutejszej remizie. Na szczęście koledzy z Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach szybko zajęli się tym problemem. Akcję strażaków pokazali dziennikarze lokalnej telewizji chocianow.tv (nagranie poniżej).

Silne wichury przetaczają się przez całą Polskę. Szczególnie na zachodzie kraju dają się one we znaki. Ostrzegaliśmy przed nim już wczoraj w artykule: "Dziś w nocy i jutro powieje nawet z prędkością 120 km/h". Niestety zniszczenia wywołane wiatrem nie ominęły naszej gminy, a przekonali się o tym także strażacy ochotnicy z Chocianowa.

Działania będą polegały na tym, że zerwaną papę będziemy kroić na mniejsze kawałki. Jak zagrożenie będzie już wyeliminowane, czyli zerwiemy tę papę, zabezpieczymy dach folią, deskami i tym, co będzie dostępne na miejscu, więc ten budynek remizy w Chocianowie będzie zabezpieczony - przekazał uczestniczący w akcji Piotr Wandycz z Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach.
O szczegółach zdarzenia opowiedział także Waldemar Falarczyk z Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chocianowie, który korzystając z okazji poprosił mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności.

- Niestety przez te szalone wiatry dzisiaj zerwał się kawałek pokrycia dachowego na remizie OSP Chocianów, dlatego jak widać, strażacy już działają, zabezpieczają to - przekazał Waldemar Falarczyk. - Ponieważ prognozy dalej mówią o bardzo dużych wiatrach, proszę zabezpieczyć ruchome mienie na dworze, żeby nic się nie stało, a jeśli już się zdarzy, proszę dzwonić na 112. Wtedy przyjadą strażacy i pomogą - zaapelował Waldemar Falarczyk z Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
My również dołączamy się do tego apelu.