W jaki sposób rozwiązać problem zaśmieconych PSZOK-ów? Na to pytanie odpowiedzi szukali nie tylko sami mieszkańcy naszej gminy czy pracownicy magistratu, ale także polityczni konkurenci w zbliżających się wyborach uzupełniających. Okazuje się, że także ten temat połączył Mirosława Wolana i Piotra Machonia.

To nie pierwszy raz, kiedy Piotr Machoń i Mirosław Wolan połączyli siły, aby realizować postulaty mieszkańców. Uprzednio pisaliśmy o tym m.in. w naszym artykule: "Rozwój dzięki współpracy Machonia i Wolana". Wówczas chodziło o połączenie ulic Ratuszowej i Sportowej, która (co słychać na mieście i widać po internetowych wpisach) przypadła do gustu mieszkańcom.

Rozwój dzięki współpracy

Trudno się jednak dziwić, bowiem hasło obu kandydatów w zbliżających się wyborach uzupełniających do Rady Miejskiej w Chocianowie brzmi właśnie "Rozwój dzięki współpracy". Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, obaj panowie jakiś czas temu porozumieli się, że tylko wspólnymi siłami można zmieniać naszą gminę na lepsze, a pomysły na rozwiązania problemów w obu okręgach są efektem ich wspólnej pracy.

- Piotr Machoń podzielił się z nami swoimi pomysłami na rozwiązanie problemu hałd śmieci rosnących wokół PSZOK-ów. Okazało się, że w zakresie naszych kompetencji możemy zamontować monitoring miejski, który skutecznie odstraszy niepotrafiących segregować śmieci - zauważa Elżbieta Kowalczuk z tutejszego magistratu. - Dzisiaj zainstalowaliśmy słupy, na których znalazły się kamery. Dzięki temu będziemy mogli ujawnić każdą osobę, która zaśmieca nasze miasto - dodaje Kowalczuk.
Przypomnijmy, że wyrzucanie śmieci obok przeznaczonych do tego kontenerów nie jest właściwą ich segregacją, a jedynie zaśmiecaniem miejsc publicznych. Grozi za to kara finansowa w wysokości 500 złotych. Jak pokazują przykłady, tam gdzie pojawił się monitoring drastycznie zmalały przypadki wandalizmów. Mamy nadzieję, że dzięki pomysłom Piotra Machonia i Mirosława Wolana tak samo będzie i tym razem.