O tym, że w chocianowska Rada Miejska ponownie w tej kadencji będzie potrzebowała uzupełnienia dowiedzieliśmy się 10 czerwca, kiedy to dwójka radnych złożyła swoje rezygnacje. Dziś dowiedzieliśmy się kiedy wybierzemy ich następców, bowiem Wojewoda Dolnośląski opublikował dokładny kalendarz wyborczy.

Nowych radnych wybierzemy w niedzielę, 12 września 2021 roku. Wszystko po tym, jak dwójka radnych złożyła rezygnacje. Przypomnijmy, że radni zostali wybrani w wyborach samorządowych w 2018 roku w okręgu nr 4 i okręgu nr 6 i to właśnie tam trzeba będzie wybrać przedstawicieli mieszkańców w Radzie Miejskiej. Kalendarz wyborczy opublikował dzisiaj Wojewoda Dolnośląski, Jarosław Obremski.

- Zarządza się wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Chocianowie w okręgu wyborczym nr 4 i nr 6 w związku z wygaśnięciem mandatu (...) radnych Rady Miejskiej w Chocianowie w okręgu nr 4 i nr 6 - informuje Jarosław Obremski, Wojewoda Dolnośląski. - Datę wyborów, o których mowa w § 1, wyznacza się na niedzielę 12 września 2021 roku - dodaje Wojewoda w swoim zarządzeniu.
Oznacza to, że do ponownego głosowania zmobilizowani zostają mieszkańcy ulic Daglezjowej, Głogowskiej od nr 19 do 31, Leśnej, Lubińskiej, Sportowej, Wiązowej i Zielonej (w okręgu nr 4) oraz ulic Dominialnej, Kolonialnej i Rotmistrza Witolda Pileckiego (w okręgu nr 6).

Czy wybory wpłyną na układ sił politycznych w Radzie Miejskiej?

Rezygnacja obojga radnych może spowodować, że zmieni się układ sił politycznych w tutejszej radzie, w której większością cieszy się koalicja stworzona z dwóch klubów radnych: Chocianów 2023 oraz Prawa i Sprawiedliwości. Czy tak się stanie? O zdanie postanowiliśmy zapytać przewodniczącego największego klubu radnych w tej radzie, Artura Wandycza.

- Wystarczy prosta kalkulacja. Nawet gdyby do rady dostali się radni, którzy nie popierają naszej wizji Chocianowa, to nadal jako koalicja będziemy mieli 9 głosów przy ewentualnych 6 głosach opozycji. Nasza koalicja z PiS-em trwa prawie od samego początku kadencji i jest niezagrożona. Działaliśmy razem, gdy nasz klub miał 7 radnych, działaliśmy razem gdy miał 8 i mogliśmy rządzić samodzielnie i będziemy działać razem bez względu na to z jakiego komitetu mieszkańcy wybiorą radnych, dlatego te wybory tak naprawdę niczego nie zmienią - komentuje Artur Wandycz, szef Klubu Radnych Chocianów 2023. - Wspólnie z naszym koalicjantem, kolegami z Prawa i Sprawiedliwości wyznaczyliśmy sobie konkretny cel i go realizujemy, a nasza koalicja nie jest niczym zagrożona - dodaje radny Wandycz.
Te wybory będą też prawdopodobnie formalnością, zwłaszcza w okręgu nr 6, w którym większość wyborczych postulatów radnego z komitetu Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego udało się już zrealizować. Pisaliśmy o tym m.in. w naszych artykułach: "Przy Dominialnej również dla dzieci", "Zmiany w okręgach dzięki współpracy", "Remontują na Pileckiego", "Jeszcze nie podłączony, ale wiemy, jak będzie działał", "Chocianowska Ścieżka Zdrowia" oraz "Nowe pasy poprawią bezpieczeństwo".

Dodatkowy, niepotrzebny koszt

Wybory uzupełniające to dodatkowy dla gminy koszt. Ich organizacja powoduje także zaangażowanie ludzi do Miejskiej Komisji Wyborczej i Obwodowej Komisji Wyborczej, sporządzanie aktualnego spisu wyborców, drukowanie i publikowanie obwieszczeń i innych dokumentów czy organizacja siedziby dla lokali wyborczych. Tak częsta mobilizacja mieszkańców nie wpływa też korzystnie na frekwencję wyborczą.

Co istotne, akurat te wybory niewiele zmienią, a grożą jedynie niepotrzebnymi politycznymi przepychankami, w przypadku, jeśli do rady dostaliby się kandydaci nieprzychylni aktualnej, stabilnej większości rządzącej. O tej sprawie z pewnością będziemy informować na bieżąco.