Za nami 5. kolejka ligowego grania w klasie okręgowej, w której występuje Stal Chocianów. Na nowo przejęty przez Burmistrza Tomasza Kulczyńskiego stadion zawitała drużyna Dragona Jaczów. Oprócz tego na murawy wybiegli także zawodnicy B-klasy z WTS Relaksu Szklary Dolne, Arki Trzebnice, Kryształu Chocianowiec i Stali II Chocianów. Na boisku nie pokazali się za to piłkarze Victorii Parchów. Dlaczego?

Prowadzone w Chocianowie w spokojnym tempie spotkanie tutejszej Stali zakończyło się remisem 1:1. Bramkę dla chocianowian zdobył Adrian Januszko. Przed 6. serią spotkań Stal plasuje się na 9 miejscu w tabeli z dorobkiem 8 punktów. Warto przypomnieć, że to spotkanie zawodnicy rozgrywali na przejętym niedawno przez gminę stadionie (czytaj: "Po 45 latach stadion wreszcie należy do mieszkańców"). W sobotę, 16 września o godzinie 16:30 zmierzą się na wyjeździe z siódmą w tabeli Pogonią Góra.

Dwie ligi niżej

Tam drużyny reprezentujące gminę Chocianów poradziły sobie bardzo dobrze. Jako pierwszych na tapetę bierzemy zawodników Relaksu Szklary Dolne, którzy podejmowali na własnym boisku KS Kłobuczyn.

- W mecz weszliśmy całkiem nieźle, widać że gra się poprawiła względem poprzedniego sezonu. Jest to już trzeci mecz, w którym potrafimy nieźle pograć w piłkę. Nie zawsze jednak przekłada się to na wynik, lecz dziś o wynik mogliśmy być spokojni prawie od początku spotkania. Poprawiła się lekko skuteczność, choć nie jest to jeszcze to co być powinno, gdyż po wielu składnych akcjach na przerwę schodzimy z wynikiem 3:0 dla nas - Hattricka klasycznego ustrzelił Piotr Horyszko. Druga połowa wyglądała podobnie do pierwszej, dużo akcji, które powinny zakończyć się golem - trafiamy kolejne 3 bramki i kończymy mecz wynikiem 6:0 dla WTS-u! Bramki w 2 połowie dołożyli: Głagola, Miechówka i kolejny raz Horyszko - informują w swoich mediach społecznościowych działacze sportowi ze Szklar Dolnych.
Fantastyczny start sezonu notuje drużyna Arki Trzebnice. Po dwóch zwycięstwa na starcie sezonu, przyszedł czas na kolejne spotkanie, a tym razem zatrzymać trzebniczan próbował LZS Koźlice. Arka nie pozostawiła złudzeń, komu należy się zwycięstwo. Ogromna dominacja skutkuje wynikiem aż 13:4. Daje to bramkę średnio co 5 minut i 30 sekund.

- Nasze szybko zdobyte prowadzenie 2:0 spotkało się z wyrównaniem ze strony gości, jednak od wyniku 2:2 na boisku rządziła już tylko jedna drużyna. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 6:2, a w drugiej połowie dołożyliśmy kolejne siedem bramek przy dwóch golach gości - tak to spotkanie opisuje ekipa z Trzebnic.
W kolejnych meczach rezerwy Stali Chocianów pokonały u siebie Kupryt 02 Sucha Górna 5:0, a Kryształ Chocianowiec przegrał na własnym boisku z GLKS Gaworzyce 3:6. Z kolei Victoria Parchów w tej kolejce zgodnie z planem pauzowała.