Policjanci z Posterunku Policji w Przemkowie zatrzymali 23-latka, który podczas odwiedzin w rodzinnym domu, będąc pod wpływem alkoholu awanturował się. Na odchodne okradł swoją matkę z pieniędzy i dokumentów.

Kradzież dokumentów to czyn, za który grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za przywłaszczenie pieniędzy grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

- W dniu 20 maja 2020 roku mieszkanka jednej z miejscowości na terenie powiatu polkowickiego zgłosiła, że w nocy została okradziona. Z jej mieszkania zginęły dwie saszetki. W jednej trzymała pieniądze w drugiej dokumenty. O kradzież podejrzewała swojego syna. Mężczyzna nie mieszkał na stałe z matką. Przyjechał do niej w odwiedziny i został na noc. Nad ranem syn opuścił dom zabierając ze sobą saszetki z zawartością pieniędzy w kwocie 2500 zł oraz kilku dokumentów. Następnie udał się do swoich znajomych na jedną z „melin” - informuje podkomisarz Mariusz Florczak.
Przemkowskim policjantom udało się namierzyć i zatrzymać krnąbrnego syna. W wyniku przeszukania funkcjonariusze zdołali odzyskać pieniądze w kwocie ok. 800 zł. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
[KN]