We wtorek, 18 maja przed południem z rzeczki w Parchowie udało się wyciągnąć wymęczonego psa, który płynął z nurtem. Po udzieleniu mu pomocy i oględzinach czeka na swojego właściciela.

Jak podaje portal 112 Polkowice w mediach społecznościowych, psem dryfującym w Parchowie zainteresował się świadek, który postanowił przyciągnąć go na brzeg. Dzięki temu służby mogły wyłowić czworonożnego pływaka i udzielić mu potrzebnej pomocy.

18 maja 2021 po godzinie 10:00 służby zostały zaalarmowane o dryfującym psie na cieku wodnym w Parchowie. Po dojeździe na miejsce, pies znajdujący w wodzie został przyciągnięty na brzeg przez świadka zdarzenia. Zadaniem zastępów straży pożarnej było wyciągnięcie go z brzegu rzeczki, zapewnienie komfortu termicznego oraz przetransportowanie w bezpieczne miejsce - informuje portal 112 Polkowice na swojej stronie na Facebooku. - Zwierzę zostało przekazane opiekunowi hotelu dla psów w Przemkowie. Na miejscu zastępy straży pożarnej z JRG Polkowice oraz OSP Parchów - dodają autorzy wpisu.
Jak udało nam się ustalić pies to głuchy i ślepy mieszaniec w wieku około 15 lat. Podczas oględzin w lecznicy weterynaryjnej nie stwierdzono żadnych obrażeń ciała. Nie dolegało mi nic oprócz ogólnego zmęczenia. Aktualnie pies znajduje się w hotelu dla psów w Przemkowie, gdzie przez najbliższy tydzień będzie czekał na swojego właściciela. Jeśli ten się nie zgłosi, po tym czasie staruszek wyląduje w schronisku.