Ubiegły weekend był bogaty w piłkarskie zmagania drużyn z naszej gminy. Wśród ekip, które powalczyły o punkty były obie drużyny Stali Chocianów, a także Kryształ Chocianowiec, Relaks Szklary Dolne oraz Victoria Parchów. W tej kolejce pauzowali piłkarze Arki Trzebnice. Do kogo powędrowały punkty?

W ubiegłą sobotę, 30 września na murawę w Kościelcu wybiegli piłkarze Stali Chocianów, którzy na wyjeździe zmierzyli się z drużyną Błękitnych. Oba zespoły potraktowały to spotkanie bardzo poważnie, jednak nikomu nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoje konto i ostatecznie spotkanie skończyło się remisem 1:1. Bramkę dla Stali zdobył Damian Bańka.

Podwójne derby w B-klasie

Na derbowych spotkaniach spotkały się dzień później, w niedzielę, 1 października o godzinie 11:00 zespoły Victoria Parchów, która podejmowała u siebie Relaks Szklary Dolne oraz Kryształ Chocianowiec, do którego zajechali piłkarze drugiej drużyny Stali Chocianów. Pierwszy z wymienionych pojedynków zakończył się zwycięstwem gospodarzy.

- Wracamy na zwycięską ścieżkę! Po dwóch porażkach z rzędu Victoria Parchów pokonuje na własnym boisku Relaks Szklary Dolne. Goście rozpoczęli spotkanie nie wykorzystując rzutu karnego, pierwsza połowa przebiegała w sposób wyrównany, a o prowadzeniu dla gości zdecydował doskonały strzał napastnika. Druga część przebiegła pod dyktando gospodarzy, co poskutkowało strzeleniem dwóch bramek i końcowym zwycięstwie - relacjonują w swoich mediach społecznościowych działacze Victorii Parchów. - Bramki dla naszego zespołu strzelili: - Wojciech Szymczak (1:1); - Paweł Furtak (2:1) - dodali.
O szerszą relację z tego spotkania tradycyjnie pokusili się także działacze piłkarscy ze Szklar Dolnych.

- Pierwsza połowa meczu w naszym wykonaniu była na prawdę solidna, obie ekipy miały swoje szanse na zdobycie bramki, ale to nam udaje zadać się pierwszy cios w tym meczu. Do siatki rywala w 40' trafił Wiesław Dyczko. Na podwyższenie wyniku świetną okazję miał Mateusz Głagola, który stanął oko w oko z bramkarzem egzekwując rzut karny. Niestety nie było powodu do euforii, gdyż w/w Mateusz Głagola nie trafił w bramkę z 11m. Rzuty karne w tym sezonie nie są naszą mocną stroną. Na przerwę schodzimy więc z wynikiem 0:1 dla WTS-u - relacjonują działacze ze Szklar. - W przerwie dokonujemy zmiany i za Eryka Szyszkę w placu boju pojawia się Tomasz Miechówka. W drugiej połowie solidnie wyglądaliśmy do ok. 70 minuty meczu - brakowało wykończenia akcji bo sama gra nie wyglądała źle, gra się kleiła i było widać luz u zawodników, lecz może jednak tego luzu było zbyt wiele? Po kolejnych zmianach w naszych szeregach gra się lekko pogorszyła jak atmosfera na boisku, zamiast grać zaczęliśmy sędziować a gospodarze skrzętnie wykorzystali nasze demony i w 73' doprowadzili do remisu, a w 86' wyszli na prowadzenie. Niestety był to ostatni akcent z bramką w tle dzisiejszego meczu i w taki sposób przegrywamy derby z Victoria Parchów 2:1 - konstatują.
W drugim spotkaniu na boisku w Chocianowcu wybiegli zawodnicy tamtejszego Kryształu oraz drugiej drużyny Stali Chocianów. W tym spotkaniu drużyny podzieliły się punktami kończąc spotkanie bezbramkowo. Już w ten weekend kibice z naszej gminy będą mogli w sobotę 7 października od godziny 16:00 podziwiać piłkarzy Stali Chocianów, która na własnym boisku zmierzy się z Iskrą Kochlice, zaś dzień później, w niedzielę, 8 października o godzinie 11:00 zmierzą się drużyny Arki Trzebnice, która podejmie u siebie GLKS Gaworzyce, WTS Relaksu Szklary Dolne, którzy w derbowym pojedynku podejmą zawodników Kryształu Chocianowiec, a także piłkarze Victorii Parchów, którzy po upragnione 3 punkty pojadą do Nowej Wsi Lubińskiej. Wszystkim zawodnikom życzymy sukcesów, a kibicom pogody sprzyjającej dopingowi.