Powiat Polkowicki stygmatyzuje Gminę Chocianów. Skandaliczne zachowanie wydziału promocji Starostwa w mediach społecznościowych miało swój wydźwięk w ubiegły weekend podczas dożynek, które kolejny już raz odbywały się w tym samym miejscu, co wyraźnie pokazuje, że obecne władze powiatu celują w okręg wyborczy jednego konkretnego radnego. Czy to się zmieni?

Zwykłą złośliwością można nazwać zachowanie działu promocji Powiatu Polkowickiego, którego intencją powinno być konsolidowanie wszystkich gmin. Okazuje się jednak, że Starostwo postanowiło opublikować w swojej relacji pustą paletę opisaną jako miejsce na wieniec dożynkowy reprezentujący Gminę Chocianów. Takiego niestety zabrakło. Dlaczego?

- Władze Powiatu Polkowickiego publikując pustą paletę z miejscem na wieniec dożynkowy z Gminy Chocianów pokazują się z jak najgorszej strony, stygmatyzując mieszkańców największej gminy na swoim terenie. Ciekawi mnie czy radny Ciupak, pod którego ewidentnie układają się służby promocyjne Starostwa za pieniądze wszystkich mieszkańców naszego powiatu zdaje sobie sprawę, że nie zapewnił mieszkańcom naszej gminy powiatowego transportu do Grodowca w gminie Grębocice, gdzie co roku organizuje swoje dożynki, a warto podkreślić, że to jego ustawowy obowiązek - zauważa zbulwersowany radny Artur Wandycz. - Starosta pomimo zaproszenia nie pojawia się w naszej gminie, nie było go na Dniach Parchowa, nie było go na Traktor-Jadzie, bo chyba boi się, że mieszkańcy Chocianowa powiedzieliby mu prosto w twarz, co uważają o jego decyzji komunikacyjnego wykluczenia naszej gminy. Takie zachowanie to kolejny skandal - grzmi radny Artur Wandycz.

Warto przypomnieć, że puste miejsce radny Ciupak zostawił po sobie nie tylko na Traktor-Jadzie czy na Dniach Parchowa, gdzie powiatowe służby promocyjne obiecywały obecność swojego przedstawiciela (dowód na zdjęciu poniżej), ale także na Święcie Miasta i Gminy Chocianów, czyli Dniach Jagody w lipcu oraz dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego powiatowego Zespołu Szkół w Chocianowie. Niebawem jednak radny Ciupak będzie miał szansę stanąć twarzą w twarz z problemem komunikacyjnego wykluczenia mieszkańców naszej gminy.

- W imieniu największego Klubu Radnych zaprosiłem radnego Ciupaka na sesję Rady Miejskiej w Chocianowie. Był w Polkowicach, gdzie miał za sobą przychylnych radnych Gminy Polkowice, ciekawe czy starczy mu odwagi, aby stanąć oko w oko z problemem tam, gdzie ludzie mają dość stygmatyzacji i wykluczania mieszkańców - informuje szef Klubu Radnych Chocianów 2023, radny Artur Wandycz. - W Chocianowie nie będzie miał okazji się wypłakać w nasz rękaw, bo będziemy oczekiwać od niego konkretnej deklaracji dotyczącej organizacji swoich ustawowych obowiązków, na które Powiat Polkowicki stać, a nie mydlenia oczu i wybiórczego dukania, bo czytaniem tego nazwać nie można, przepisów ustawy - ucina radny Artur Wandycz.

Emocji nie kryją także mieszkańcy naszej gminy, którzy otwarcie sugerują, że kiedy Gmina Chocianów "podlegała pod Lubin" było im zdecydowanie lepiej. Na razie nikt nie podnosi zamiaru zmiany granic powiatu polkowickiego, chociaż zachowanie promocji i władz starostwa sugeruje, że Powiat Polkowicki bez Chocianowa świetnie się bawi.